Wielki problem z dt pomocy
-
Autor tematuBajos124
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: pn, 24 gru 2007, 07:45
- Motocykl: yz250 03r/dt125 96r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: okolice Tomaszowa Lub.
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Wielki problem z dt pomocy
hłopacy mam wielki problem z moja dt125.
Pokolei.
1.Po 2 miesiecznej przerwie wyciągnełem motor z garazu. Motor odpolił bez problemu.Zmieniłem płyn w chłodnicy zalałem bezyny popyrkotał troszke na wolnych obrotach puzniej wybrałem sie na przejaszczke ok 4km.Najpierw motor zgasł (musiałem pchac do domu) puzniej sprawdziłem swiece lecz okazala sie zla i wsadziłem nieorginalna z krotkim gwintem motor pochodził chwilke w motorze cos strzeliło i zgasł.Pozniej ciezko chodił kopnik ale motor pali i cos stuka.Niewiem co jest????
PS: Jeszcze jedno pytanie czy ktos ma moze jakis chemat silnika to dt125
Pokolei.
1.Po 2 miesiecznej przerwie wyciągnełem motor z garazu. Motor odpolił bez problemu.Zmieniłem płyn w chłodnicy zalałem bezyny popyrkotał troszke na wolnych obrotach puzniej wybrałem sie na przejaszczke ok 4km.Najpierw motor zgasł (musiałem pchac do domu) puzniej sprawdziłem swiece lecz okazala sie zla i wsadziłem nieorginalna z krotkim gwintem motor pochodził chwilke w motorze cos strzeliło i zgasł.Pozniej ciezko chodił kopnik ale motor pali i cos stuka.Niewiem co jest????
PS: Jeszcze jedno pytanie czy ktos ma moze jakis chemat silnika to dt125
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 43
- Rejestracja: wt, 20 lut 2007, 10:06
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: chłopacy mam wielki problem z dt pomocy
Zdejmij cylinder i zobacz co sie stalo
.....:::::Motocross & Enduro:::::.....
-
Autor tematuBajos124
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: pn, 24 gru 2007, 07:45
- Motocykl: yz250 03r/dt125 96r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: okolice Tomaszowa Lub.
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: chłopacy mam wielki problem z dt pomocy
Ale jak myslisz to maga byc pierscienie albo tłok???
Czy mozliwe jest ze to sie zrobiło przez to swiece??
Czy mozliwe jest ze to sie zrobiło przez to swiece??
-
- Mistrz prostej
- Posty: 68
- Rejestracja: wt, 23 sty 2007, 11:23
- Motocykl: sx 125 '04
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: podlaskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Wielki problem z dt pomocy
Z którego roku ta twoja dt;ka? Jeśli z roczników 88-02 to mogę podesłać ci serwisówkę. Łatwiej będzie ci wykonywać ewentualne naprawy. W tym przypadku rzeczywiście powinieneś zajrzeć do cylindra.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 43
- Rejestracja: wt, 20 lut 2007, 10:06
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: chłopacy mam wielki problem z dt pomocy
Bajos124 pisze:Ale jak myslisz to maga byc pierscienie albo tłok???
Czy mozliwe jest ze to sie zrobiło przez to swiece??
To moze byc wszystko, jak nie rozbierzesz to nic nie wskorasz
.....:::::Motocross & Enduro:::::.....
-
- VIP
- Posty: 892
- Rejestracja: czw, 3 mar 2005, 20:28
- Motocykl: GSXR 750 K0
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: RASZKÓW
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Wielki problem z dt pomocy
Być może urwał ci się kawałek tłoka i wyszedł na dole karterem. Zdejmij osłonę silnika na dole i będziesz wiedział. Koszt naprawy (i remontu silnika przy okazji) maks 500 - 600 zł.
pozdro
pozdro
-
Autor tematuBajos124
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: pn, 24 gru 2007, 07:45
- Motocykl: yz250 03r/dt125 96r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: okolice Tomaszowa Lub.
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Wielki problem z dt pomocy
Z 96. Cylinder sciągne dopiero w sobote bo muszę zrobic miejsce w garażu i szkoła oczywiście:D .Ale tak sie zastanawiałem i doszłem do wniosku że to mogą byc łozyska na wale.luuk pisze:Z którego roku ta twoja dt;ka? Jeśli z roczników 88-02 to mogę podesłać ci serwisówkę. Łatwiej będzie ci wykonywać ewentualne naprawy. W tym przypadku rzeczywiście powinieneś zajrzeć do cylindra.
Jak ruszę kopnikiem to w górnym i dolnym połozeniu wału coś stuka.
W sobote napiszę co i jak
-
Autor tematuBajos124
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: pn, 24 gru 2007, 07:45
- Motocykl: yz250 03r/dt125 96r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: okolice Tomaszowa Lub.
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Wielki problem z dt pomocy
witam.
Już wszystko wiadomo z moją dt. Od strony wylotowej pek tłok.
Muszę jeszcze pozatym zrobic szlif od strony peknięcia są 2 rysy.
P.S. moze ktoś zna jakąś stronkę gdzie mogę dokupic tłok firmowy
Już wszystko wiadomo z moją dt. Od strony wylotowej pek tłok.
Muszę jeszcze pozatym zrobic szlif od strony peknięcia są 2 rysy.
P.S. moze ktoś zna jakąś stronkę gdzie mogę dokupic tłok firmowy
-
Autor tematuBajos124
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: pn, 24 gru 2007, 07:45
- Motocykl: yz250 03r/dt125 96r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: okolice Tomaszowa Lub.
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 37
- Rejestracja: sob, 15 gru 2007, 15:01
- Motocykl: HONDA CRM250 MK3
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Wielki problem z dt pomocy
Witam!
Mam podobny problem, padla mi oryginalna swieca ngk (dedykowana)
Zalozylem zamiast niej jakaś polska iskre (wymiarowo wygladala identycznie jak dedykowana)
Moto troche wchodzilo na niej cieple na wyskokie obroty, wuregulowalem i bylo ok, 0 spadkow mocy, problemow z rozruchem itp, dla zasady kupilem dedykowana ngk, zalozylem, wszystko dzialalo ok polatalem 1 dzien a na drugi szok moto nie chodzi, zaczolem regulowac bezskutecznie gaznik i nic, zalozylem stara i moto chodzi tak jak je kupilem (bez problemu)
Co to moze byc oryginalna swieca padla czy jak?
Ps. Jak wloze czysciutka dedykowana swiece moto chwile pochodzi ale tylko na wolnych obrotach (nie wkreca sie) dymi i sie zalewa.
Mam podobny problem, padla mi oryginalna swieca ngk (dedykowana)
Zalozylem zamiast niej jakaś polska iskre (wymiarowo wygladala identycznie jak dedykowana)
Moto troche wchodzilo na niej cieple na wyskokie obroty, wuregulowalem i bylo ok, 0 spadkow mocy, problemow z rozruchem itp, dla zasady kupilem dedykowana ngk, zalozylem, wszystko dzialalo ok polatalem 1 dzien a na drugi szok moto nie chodzi, zaczolem regulowac bezskutecznie gaznik i nic, zalozylem stara i moto chodzi tak jak je kupilem (bez problemu)
Co to moze byc oryginalna swieca padla czy jak?
Ps. Jak wloze czysciutka dedykowana swiece moto chwile pochodzi ale tylko na wolnych obrotach (nie wkreca sie) dymi i sie zalewa.