Demontaż wału ? [ROZWIĄZANY]
-
Autor tematuseba8121
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 603
- Rejestracja: ndz, 20 lut 2011, 10:42
- Motocykl: RMZ 250 10'
- Styl jazdy: Cross Country
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Demontaż wału ?
Witam, rozbieram swoją rmz 250 08r. Silnik rozpołowiony aczkolwiek wał został w jednej połówce ( od strony magneta) Nie chce go uszkodzić dlatego nie piorę ile wejdzie. Siedzi w łożysku, macie jakieś sprawdzone sposoby, żeby go wyciągnąć ?
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 289
- Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
- Motocykl: Husqvarna WR 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: okolice Myślenic
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Demontaż wału ?
Jak zawsze brałem gumowy młot (można zwykły przez drewienko) i kilka uderzeń i wychodził a karteru. Żeby było łatwiej to możesz sobie podgrzać karter wokół gniazda łożyska tylko wtedy zazwyczaj wychodzi wał z łożyskiem na sobie i żeby go później zdjąć to zazwyczaj łożysko było do wywalenia bo domowym sposobem trzeba je po prostu odsunąć od wału przy pomocy śrubokręta i przecinaka tak żeby nie uszkodzić żadnej powierzchni wału. Jak ściągam wał to po to żeby go oddać do regeneracji, łożyska zawsze polecą nowe więc też się nie ma czym przejmować. Są do tych wszystkich czynności specjalne ściągacze ale robiąc to po mojemu powoli i z głową nic nie uszkodzisz. Możesz zawsze podjechać do jakiegoś warsztatu motocyklowego i ściągną ci to specjalnymi ściągaczami za niewielkie pieniądze o ile je mają.
A przy składaniu wystarczy wykorzystać zjawisko rozszerzalności temperaturowej i wszystkie elementy wchodzą jak w masło bez żadnej ingerencji.
A przy składaniu wystarczy wykorzystać zjawisko rozszerzalności temperaturowej i wszystkie elementy wchodzą jak w masło bez żadnej ingerencji.
Więcej grzechów nie pamiętam...
-
Autor tematuseba8121
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 603
- Rejestracja: ndz, 20 lut 2011, 10:42
- Motocykl: RMZ 250 10'
- Styl jazdy: Cross Country
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Demontaż wału ?
Korba i łożyska wału idą nowe, wał raczej nie zejdzie z łożyskiem bo z tego co kojarzę łożysko jest zabezpieczone. Mam gumowy młotek i próbowałem wybić ale nic z tego, nie chce trzaskac nie wiadomo jak, żeby nie uszkodzić czegoś.
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz, 31 paź 2010, 11:10
- Motocykl: KTM sx 150 2009
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 5 razy
- Podziękowania: 11 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Demontaż wału ?
Zobacz jak lecą śruby trzymające stator (pewnie dwie ustawione są po przeciwnych stronach wału że wał znajduje się między nimi. Zmierz odległość między nimi i wywierć w tej odległości dwie dziurki w płaskowniku, potem wystarczy to zamontować za pomocą szpilki gwintowanej i wkręcając nakrętki na nich wał będzie wypychany.
PandaMoto serwis motocyklowy
www.pandamoto.pl
www.pandamoto.pl
-
Autor tematuseba8121
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 603
- Rejestracja: ndz, 20 lut 2011, 10:42
- Motocykl: RMZ 250 10'
- Styl jazdy: Cross Country
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Demontaż wału ?
Niestety śruby są tak rozstawione, że plaskownik będzie się krzywo opierać...ehh pierwszy raz tak twardo siedzi.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 289
- Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
- Motocykl: Husqvarna WR 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: okolice Myślenic
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Demontaż wału ?
Podgrzej palnikiem, opalarką itp tylko staraj się grzać jak najbardziej łożysko tam gdzie kulki. Mocno uderz młotkiem przez jakiś twardy kawałek drewna. Jeśli nie drgnie to zabieraj silnik do warsztatu motocyklowego który ma ściągacze, a w sumie to bardziej wygląda jak wypychacz bo jeszcze coś uszkodzisz i będzie siara.
Więcej grzechów nie pamiętam...
-
Autor tematuseba8121
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 603
- Rejestracja: ndz, 20 lut 2011, 10:42
- Motocykl: RMZ 250 10'
- Styl jazdy: Cross Country
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Demontaż wału ? [ROZWIĄZANY]
Podjechałem do suzuki i bez problemu za pomocą sciągacza wał wyszedł