YZ 125 2002r - odcinka ważne
-
- Mistrz prostej
- Posty: 156
- Rejestracja: pt, 27 gru 2013, 17:52
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZ 125 2002r - odcinka ważne
Ciekawe, moja zdrowa Rm 125 jakoś nie wstaje z 5 biegu ani z 6.
Przy przebiegu 50 Mth to już jej nawet nie odpaliłem.
A ty przy 60mth stawiasz na koło z 5 ?
To ty chyba w tym moto masz turbine i bezpośredni wtrysk podtlenku azotu w tej vhm-ce.
Przy przebiegu 50 Mth to już jej nawet nie odpaliłem.
A ty przy 60mth stawiasz na koło z 5 ?
To ty chyba w tym moto masz turbine i bezpośredni wtrysk podtlenku azotu w tej vhm-ce.
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 1173
- Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
- Motocykl: YZF250, KXF250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
- Podziękował: 3 razy
- Podziękowania: 3 razy
- Status : Offline
Re: YZ 125 2002r - odcinka ważne
1).Jeśli ten filmik pochodził z Twojego motocykla to słyszę duże dzwonienie z silnika jakby łożyska ?. To mogą być łożyska wału ale bardziej są to pierścienie stukające o schodek tyleji oraz zaczepiające o górną powierzchnię kanału wydechowego. do tego gdzieś luźny wydech.Kostosz13 pisze:No to tak. Pokazałem filmik i spytałem czy mu tak odcina, czy może chodzi o cos innego, bo sie nie sprecyzowal
Ty za to do tematu nie wniosles nic
Skoro pytaja go o przełożenia i opone( nie widze w tym wspolnego tematu z odcinaniem..) to chcialem tylko tym powiedzieć, ze zdrowa seta ma z 5 jeszcze stawac na kolo. Napisalem gdzies, ze jest to wyczyn, którego nikt poza mna nie potrafi?
Nie mam cylka atheny, tylko dalem wbic tuleje
Pozdrawiam
2). Ja do tematu wnioslem to: że zwracam ci uwagę kolego że jeszcze jesteś młody , doświadczenie masz niewielkie, więc stań z boczku czytaj, przyglądaj się , zadawaj pytania odnośnie własnego motocykla ale nie obraź się i nie dawaj głupich rad i przykładów innym.
3)Skoro pytają o przełożenie i szerokość opony to ma to sens. Przełożenie 13/49 jest optymalne do jazdy po torze/off road ale jest to przełożenie raczej szybkie , więc po podpięciu jedynki, dwójki czasami trójki na równej przyczepnej powierzchni i przy zdrowej oponie przednie koło będzie podrywać przy długim wyciąganiu biegów. Gdyby miał przelożenie 13/50, 13/51 moto łatwiej wstawałoby na tylne koło i po krótkim dodaniu gazu. Zaciągnąc koło z czwórki , piątki , czy szóstki to już większa sztuka , bo przede wszystkim trzeba zmienić pozycję na motocyklu, zasiąść prawie na tylnym błotniku i jeszcze zdrowo szarpnąć za kierownicę . Ale w sumie po co? na co , i czemu miało by to służyć? to tylko szpan. Zapewniam cie że wielu przechwalających sie jazdą na jednym kole nie potrafi prawidlowo złożyć sie do zakrętu i z niego wyjechać , prawidłowo dohamować dwoma hamulcami i przejechać po torze non stop 15-20 minut utrzymując kondycję.
4). Opona 110/100 którą założył sobie @janusz1993 też wiele znaczy. Może do "odcinki" nic nie ma ale jest to opona od dwiesciepięćdziesiątki (250), szersza i cięższa od zalecanej 100/100 a przez to silniczek ma ciężej i może nie rozwinąć takich obrotów jak zakładane i to też ma wpływ na jazdę na kólku.
5) Nie chodzi o to że Ty potrafisz na 5 jeździć na kole , Ja uważam za niefortunne, chwalenie się obsługą/serwisem własnego motocykla. Po co piszesz że już 50 godzin jeżdzisz na jednym tłoku, dzisiaj dodaleś że na dodatek nie na nikasilu tylko na tulei. Przecież w tym stanie cylinder żeliwny ma duże jajo i teraz żadna wymiana tloka już nie wchodzi w rachubę , tam zaraz trzeba ponownie tuleję nową robić. Albo przełożenie 14/48.To bardzo ,bardzo szybkie przełożenie, moto na takim przełożeniu potrafi polecieć ok130 km/h , jedynka i dwójka bardzo długa, takie moto nie nadaje sie do jazdy ani po torze ani offroad.
6) w swoich postach zaznaczałeś żę kupujesz cylinder Atheny, o tym że wstawiłeś tuleje nic nie pisałes , a to zanczy zę co innego piszesz a co innego robisz.
Na tym kończę :drinkers: pozdrawiam :drinkers: