Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
-
Autor tematubercikdt
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: pn, 8 cze 2009, 22:02
- Motocykl: łaj zi 250 ef
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ryczów/Zawiercie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Witam wszystkich.
Na wstępnie by uniknąć nieprzyjemnych dla mnie komentarzy przedstawie się jako osoba początkująca w tematyce silników 4t, uczę się - jak na razie najwięcej na błędach.
Teraz na temat. Yamaha Yz250F 2008 rok. Zmieniłem tłok (dobrałem go dobrze, ustalałem w innym temacie ). Złożyłem Top end na samych nowych uszczelkach, rozrząd zgodnie z manualem, przy próbie odpalania kopka chodziła bardzo lekko, z wydechu leciał 'biały dym'. Rozłożyłem wszystko, następnie złożyłem tylko tym razem dając trochę sylikonu między uszczelki. Wszystko zostało ustawione zgodnie z poradnikami. Kopka stawia normalny opór, może ciut mniejszy niż przy starym tłoku. Motor jednak nie odpala, od czasu do czasu strzeli z wydechu. Iskra jest, filtr powietrza czysty, gaźnik nie był ruszany podczas całego remontu. Tutaj moje mechaniczne umiejętności się kończą, nie mam pomysłu dlaczego nie odpala. Spotkaliście się z takim przypadkiem? Może gaźnik się zasyfił jak woda się dostawała do cylindra ( jest to możliwe ?) ?
Pozdrawiam
Na wstępnie by uniknąć nieprzyjemnych dla mnie komentarzy przedstawie się jako osoba początkująca w tematyce silników 4t, uczę się - jak na razie najwięcej na błędach.
Teraz na temat. Yamaha Yz250F 2008 rok. Zmieniłem tłok (dobrałem go dobrze, ustalałem w innym temacie ). Złożyłem Top end na samych nowych uszczelkach, rozrząd zgodnie z manualem, przy próbie odpalania kopka chodziła bardzo lekko, z wydechu leciał 'biały dym'. Rozłożyłem wszystko, następnie złożyłem tylko tym razem dając trochę sylikonu między uszczelki. Wszystko zostało ustawione zgodnie z poradnikami. Kopka stawia normalny opór, może ciut mniejszy niż przy starym tłoku. Motor jednak nie odpala, od czasu do czasu strzeli z wydechu. Iskra jest, filtr powietrza czysty, gaźnik nie był ruszany podczas całego remontu. Tutaj moje mechaniczne umiejętności się kończą, nie mam pomysłu dlaczego nie odpala. Spotkaliście się z takim przypadkiem? Może gaźnik się zasyfił jak woda się dostawała do cylindra ( jest to możliwe ?) ?
Pozdrawiam
Enduro Jura - Ekipa Plus Amatorska Zabawa Smakuje Najlepiej
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
A powinien.bercikdt pisze:gaźnik nie był ruszany podczas całego remontu.
Komentarz odnośnie sylikonu pominę.
Sprawdź ustawienie rozrządu.
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Glowica dokrecona odpowiednim momentem? Sylikonu sie pozbadz najlepiej razem z uszczelka, ktora nim wysmarowales, a jezeli nie chcesz miec problemu z nowa to najlepiej wsadz oryginalna. Mowisz, ze kopka chodzila bardzo lekko, sprawdz dekompresator na walku wydechowym, moze sie przycial i caly czas uchyla zawor, co skutkuje brakiem kompresji i niemozliwoscia odpalenia. Upewnij sie tez co do ustawienia rozrzadu jak mowi Majster i sprawdz luzy na zaworach...O prawidlowe dobranie tloka i poprawnosc montazu pierscieni nie pytam, bo zakladam, ze skoro sie za to wziales to wiesz co do czego....
-
Autor tematubercikdt
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: pn, 8 cze 2009, 22:02
- Motocykl: łaj zi 250 ef
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ryczów/Zawiercie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Wybaczcie mi głupie pytanie, ale do końca trochę nie rozumiem. W czym przeszkadza mała ilość silikonu?
Ostatnio zmieniony czw, 10 kwie 2014, 13:13 przez bercikdt, łącznie zmieniany 1 raz.
Enduro Jura - Ekipa Plus Amatorska Zabawa Smakuje Najlepiej
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Po to podane sa procedury na sprawdzenie plaskosci powierzchni cylindra i glowicy, oraz podany sposob jak uzyskac plaska powierzchnie, zeby nie trzeba bylo dawac tam zadnego sylikonu. Aby uzyskac zadana szczelnosc i kompresje potrzeba odpowiedniej plaszczyzny oraz uszczelki nic poza tym (tak przewidzial producent i dziala w ten sposob bez zarzutu). Tak jak pisalem jesli w tym temacie chcesz miec spokoj, najlepiej uzyj uszczelki oryginalnej.
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 770
- Rejestracja: pn, 12 gru 2011, 21:19
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Jeżeli motocykl nie odpalił (czytaj, nie zagrzał się) można z powodzeniem zastosować uszczelkę po raz drugi. Nie ma potrzeby smarowania czymkolwiek.
-
Autor tematubercikdt
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: pn, 8 cze 2009, 22:02
- Motocykl: łaj zi 250 ef
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ryczów/Zawiercie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Co do uszczelki to poprzedni remont był robiony w renomowanym serwisie i na uszczelce cylinder/głowica były śladowe ilości czarnego silikonu i o dziwo wszystko pracowało poprawnie.
Co do pierścieni to zostały ustawione w miarę poprawnie ( w miarę, ponieważ nie mam 100% pewności co do idealnie zachowanych kątów przy pierścieniach olejowych ).
Jeśli chodzi o rozrząd, to jest ustawiony poprawnie ( na magnecie na '' I ", znaki na kołach zębatych punkciki są równo z krawędzią głowicy ). Zastanawia mnie tylko fakt, że na magnecie jest taki sam punkt ( wgnieciona kropka ) jak na zębatkach wałków, a zamiast samego 'I' jest szereg dwóch liter 'H I'. Jest jakiś inny sposób na sprawdzenie poprawności ustawienia rozrządu? zachowanie jakiś kątów w ustawienia wałków?
Przy rozbieraniu głowicy wypadła mi na beton i została nazdepiona jedna z płytek zaworowych, lecz wątpię, że jest to element aż tak delikatny by przez to zmienił swoją wysokość - mogę się mylić.
Czy w 4t również praktykuje się metodę wstrzykiwania paliwa do cylindra poprzez wyciągniętą świecę by sprawdzić czy iskra jest dobra i nadawana jest w odpowiednim momencie?
Dlaczego od czasu do czasu strzela z wydechu?
Co do pierścieni to zostały ustawione w miarę poprawnie ( w miarę, ponieważ nie mam 100% pewności co do idealnie zachowanych kątów przy pierścieniach olejowych ).
Jeśli chodzi o rozrząd, to jest ustawiony poprawnie ( na magnecie na '' I ", znaki na kołach zębatych punkciki są równo z krawędzią głowicy ). Zastanawia mnie tylko fakt, że na magnecie jest taki sam punkt ( wgnieciona kropka ) jak na zębatkach wałków, a zamiast samego 'I' jest szereg dwóch liter 'H I'. Jest jakiś inny sposób na sprawdzenie poprawności ustawienia rozrządu? zachowanie jakiś kątów w ustawienia wałków?
Przy rozbieraniu głowicy wypadła mi na beton i została nazdepiona jedna z płytek zaworowych, lecz wątpię, że jest to element aż tak delikatny by przez to zmienił swoją wysokość - mogę się mylić.
Czy w 4t również praktykuje się metodę wstrzykiwania paliwa do cylindra poprzez wyciągniętą świecę by sprawdzić czy iskra jest dobra i nadawana jest w odpowiednim momencie?
Dlaczego od czasu do czasu strzela z wydechu?
Enduro Jura - Ekipa Plus Amatorska Zabawa Smakuje Najlepiej
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Nie wiem co za renomowany serwis uzywa sylikonu, tam gdzie go byc nie powinno, jestes pewien ze to sylikon, a nie pozostalosci uszczelki odbite w glowicy i cylindrze (czesto sie zdarza)?bercikdt pisze:Co do uszczelki to poprzedni remont był robiony w renomowanym serwisie i na uszczelce cylinder/głowica były śladowe ilości czarnego silikonu i o dziwo wszystko pracowało poprawnie.
A zwrociles uwage na znaczniki na pierscieniach, ktore powinny byc ukierunkowane ku gorze?bercikdt pisze:Co do pierścieni to zostały ustawione w miarę poprawnie ( w miarę, ponieważ nie mam 100% pewności co do idealnie zachowanych kątów przy pierścieniach olejowych ).
Na magniecie powinno byc na "I" mozesz sprawdzic czy tlok jest w GMP wkladajac cos dlugiego przez otwor od swiecy i wtedy delikatnie ruszajac walem lewo prawo mozesz wyczuc czy tlok jest w GMP, ale jezeli klin wal-magneto jest na miejscu to nie ma innej opcji zeby nie bylo GMP, gdy w okienku widac "I". Co do krzywek to zdarzalo sie ze zebatki na walkach sie przekrecaly wzgledem walka i byly cyrki z ustawieniem rozrzadu. Sprawdz, czy u Ciebie po ustawieniu na znakach krzywki sa rozchylone na zewnatrz lekko ku gorze. (Najlepiej zrob i wrzuc foty ustawienia rozrzadu).bercikdt pisze:Jeśli chodzi o rozrząd, to jest ustawiony poprawnie ( na magnecie na '' I ", znaki na kołach zębatych punkciki są równo z krawędzią głowicy ). Zastanawia mnie tylko fakt, że na magnecie jest taki sam punkt ( wgnieciona kropka ) jak na zębatkach wałków, a zamiast samego 'I' jest szereg dwóch liter 'H I'. Jest jakiś inny sposób na sprawdzenie poprawności ustawienia rozrządu? zachowanie jakiś kątów w ustawienia wałków?
Troche dziwne, ze sie nadstrzepila od upadku, bo ogolnie one wykonane sa z bardzo twardego stopu. Poza tym luz sprawdz szczelinomierzem, moze pozamieniales plytki miejscami i gdzies w ogole nie ma luzu.bercikdt pisze:Przy rozbieraniu głowicy wypadła mi na beton i została nazdepiona jedna z płytek zaworowych, lecz wątpię, że jest to element aż tak delikatny by przez to zmienił swoją wysokość - mogę się mylić.
Nie rozumiem co ma moment podania iskry do wstrzykiwania samodzielnie paliwa do cylindra.bercikdt pisze:Czy w 4t również praktykuje się metodę wstrzykiwania paliwa do cylindra poprzez wyciągniętą świecę by sprawdzić czy iskra jest dobra i nadawana jest w odpowiednim momencie?
Obstawiam, ze wlasnie masz zle ustawiony rozrzad....Jezeli rozwiejesz wszelkie watpliwosci co do spasowania tloka, poprawnosci montazu, ustawienia rozrzadu, luzow zaworowych, tego czy jest iskra, to zostanie Ci tylko zabrac sie za gaznik. Pozdrobercikdt pisze:Dlaczego od czasu do czasu strzela z wydechu?
-
Autor tematubercikdt
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: pn, 8 cze 2009, 22:02
- Motocykl: łaj zi 250 ef
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ryczów/Zawiercie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Na głowicy i cylindrze były czarne pozostałości, swoją strukturą bardzo podobne do cienko położonego silikonu, więc w tym momencie sam już nie wiem.
Męczę temat tego silikonu, ale wcześniej czytałem inne opinie na ten temat ( fakt, ze przy silnikach 2t ). W jaki sposób wpływa on źle na montaż, pracę czy cokolwiek? Po rozłożeniu czyściłem te ww pozostałości co się dało to szmatką, paznokciem, a co przyległo mocniej papierem ściernym 2500, ale mało co. Nie mam pewności, że powierzchnie są idealnie gładkie dlatego chciałem dodatkowo uratować się silikonem. Jeśli ma on rzeczywiście wpływ na cokolwiek prócz efektu wizualnego i świadomość, że się go użyło to spróbuję i zrezygnuje z niego
Pierwszy i drugi pierścień został założony znaczkiem do góry, co do olejowych nie jestem pewien, będę musiał sprawdzić. Z ciekawości zapytam jakie są/mogą być skutki złego zamontowania pierścieni pod względem złych kątów oraz względem znaczka góra dół?
Męczę temat tego silikonu, ale wcześniej czytałem inne opinie na ten temat ( fakt, ze przy silnikach 2t ). W jaki sposób wpływa on źle na montaż, pracę czy cokolwiek? Po rozłożeniu czyściłem te ww pozostałości co się dało to szmatką, paznokciem, a co przyległo mocniej papierem ściernym 2500, ale mało co. Nie mam pewności, że powierzchnie są idealnie gładkie dlatego chciałem dodatkowo uratować się silikonem. Jeśli ma on rzeczywiście wpływ na cokolwiek prócz efektu wizualnego i świadomość, że się go użyło to spróbuję i zrezygnuje z niego
Pierwszy i drugi pierścień został założony znaczkiem do góry, co do olejowych nie jestem pewien, będę musiał sprawdzić. Z ciekawości zapytam jakie są/mogą być skutki złego zamontowania pierścieni pod względem złych kątów oraz względem znaczka góra dół?
Enduro Jura - Ekipa Plus Amatorska Zabawa Smakuje Najlepiej
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Temat sylikonu zamknijmy, wyciagnij wnioski lub nie. Jezeli szlifowales papierem w jednym miejscu, to mogles zrobic wglebienie. Zeby miec pewnosc, czy powierzchnie sa plaskie uzyj linialu i szczelinomierza. Pierscienie po to uklada sie znacznikiem do gory, bo sa tak skonstruowane i utwardzone, zeby nie ulegac pod wplywem dzialajcej na nie sily rozprezajacych sie gazow w cylindrze (wiadomo, ze napieraja z gory na dol). Jezeli nie zachowasz katow gazy beda mialy latwiejsza droge, zeby przedostac sie do skrzyni korbowej, co bedzie skutkowalo obnizeniem kompresji, a co za tym idzie mocy. Nie napisales nic jakie w koncu masz luzy na zaworach. Pomierz to i wrzuc foty z ustawieniem rozrzadu, najlepiej z obu stron moto.
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 770
- Rejestracja: pn, 12 gru 2011, 21:19
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Silikon nie powinien mieć teraz większego znaczenia, ( w przyszłości najwyżej wydmucha uszczelkę z tego powodu ). Bez fotek głowicy trudno co kolwiek powiedzieć, po przeczytaniu dokładnym wątku, doradzał bym, w pierwszej kolejności założyć nową świecę i wtedy próbować odpalić. Bo objawy są takie jak by świeca „padła” Ngk CR8E. Nie kombinuj z wstrzykiwaniem paliwa tylko zastosuj się do wskazuwek.
-
Autor tematubercikdt
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: pn, 8 cze 2009, 22:02
- Motocykl: łaj zi 250 ef
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ryczów/Zawiercie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Zdjęcia ustawionego rozrządu. http://www.aukcjoner.pl/gallery/016484520-.html#I1
oczywiście magneto w pozycji 'I'. Co o tym sądzicie?
Co do świec to oczywiście zanim tutaj napisałem próbowałem odpalać na kilku.
Zastosuje się do wyżej podanych rad i zobaczymy co z tego wyjdzie
oczywiście magneto w pozycji 'I'. Co o tym sądzicie?
Co do świec to oczywiście zanim tutaj napisałem próbowałem odpalać na kilku.
Zastosuje się do wyżej podanych rad i zobaczymy co z tego wyjdzie
Enduro Jura - Ekipa Plus Amatorska Zabawa Smakuje Najlepiej