Dieta, witaminy, odżywki itp.
-
Autor tematurg166
- Mistrz prostej
- Posty: 173
- Rejestracja: śr, 27 wrz 2006, 20:13
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wschowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Dieta, witaminy, odżywki itp.
Jak dowiedzieliśmy się w tym temacie: http://www.motox.pl/forum/viewtopic.php ... ight=dieta motocross może mieć niekorzystny wpływ na nasze zdrowie. Proponuję, aby zamieszczać tutaj wszelkie metody walki z bólem kręgosłupa, stawów itp.
Osobiście chciałbym się dowiedzieć jaką dietę stosować, aby naturalnie wspomagać swój organizm. Czy oprócz diety używacie jakieś sztuczne "wspomagajki" ?
Osobiście chciałbym się dowiedzieć jaką dietę stosować, aby naturalnie wspomagać swój organizm. Czy oprócz diety używacie jakieś sztuczne "wspomagajki" ?
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 29
- Rejestracja: czw, 15 lut 2007, 20:01
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lodz [LDZ]
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
moim zdaniem mimo ze na mx nie jezdzilem jescze ale z racji ze jestem wysoki mialem ten problem na bmxie. po pewnym czasie ledzwie i plecy niedawaly mi spokoju, podobnie zreszta jest jak dlugo siedzisz przed komuterem. Moim zdaniem najlepsze jest odpwiedznie rozciaganie miesni bo bardzo duzo osob zapominal o dobrym strechingu przed ciwczeniami jaki jazdy na rowerze jak i przed wyciskaniem na silowni, ponoc plywanie pomaga. A co do diet i odrzywek... nigdy nietestowalem tego zbytonio ale napewno mineraly po treningu zawsze warto wziasc. Pamietaj chemia zawsze jest chemia i mimo dobrych rzeczy zawsze ma jakies minusy. Dlatego ja raczej staram sie dostraczac odpowiednia ilosc bialka i tluszczy poprostu trzymajac sie najlepszej diety jesc czesto w malych ilosciach co 4 h .. wieksze sniadanie z jajkiem potem jakies owoce jogurt, kurczak na obiad, potem jakas kanapka i na kolacje ryz. to jest przyklad..
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1437
- Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
- Motocykl: może kiedyś
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Dieta:
Bialko mozesz dac ok 1.5-2g/kg, tluszcze(ale nie Mc'Donalds lol tylko kwasy tłuszczowe Omega-3, tran, ryby w oliwie z oliwek najlepiej morskie itp) ok 1.5g/kg a reszta weglowodany (gdzies okolo 5g/kg). Bilans kaloryczny na +200. Jak obliczyć bilans kaloryczny? Już mówie:
Policze na moim przykładzie:
70kg x 24h = 1680 kcal
teraz wynik ten mnożysz przez współczynnik aktywności:
Bardzo aktywny = 1.4 - 1.5 (Codzienne intensywne cwiczenia + praca fizyczna przez wieksza czesc dnia)
Aktywny = 1.3 1.4 (Codzienne intensywne cwiczenia + praca 'na nogach')
Srednio Aktywny = 1.1 - 1.2 (Cwiczenia 3 razy/tydzień + praca siedząca)
Nisko Aktywny = 1 (brak cwiczen + praca siedzaca)
1680 x 1,4 = 2352 kcal i dodajesz do tego 200 kcal jak robisz wytrzymałość, jak mase to 500 kcal czyli w tym przypadku wychodzi w zaokrągleniu 2600 kcal - dziennie musze tyle wszamać.
Jak ustawić diete? Otóż:
Bialka 1g = 4kcal
Weglowdany 1g = 4kcal
Tluszcze 1g = 9kcal
Teraz rozpisujesz sobie diete (5-6 posiłków) według tych wytycznych. Przydatna do tego jest tabelka żywności którą możesz łatwo znaleźć w internecie.
Dobrze jest mieć rozpisaną diete ale jeżeli wie sie mniej więcej co trzeba jeść i trzyma sie pewnych zasad to nie widze problemu żeby mieć "umowną" diete. Ja sie swojej tak sztywno nie trzymam ale wiem co, ile i kiedy jeść. Verbel pozdro bo widze że siedzisz w temacie i to co jesz jest jak najbardziej ok!
Suplementacja:
Polecam jabłczan kreatyny, tauryne, omege3, carbo. Te nazwy tak strasznie brzmią ale to jest SUPLEMENTACJA A NIE DOPING. I niech mi nikt nie gada że tego nie można brać bo troche sie na tym znam. Sterydy i prohormony to odrębny dział za który ja sie nie biore i nigdy nie wezme i wam też nie radze.
Jeśli chodzi o suplementacje to lepiej ćwiczyć najpierw 3miesiące "naczczo" i dopiero rozpoczynać cykle, chociaż carbo można pić już od początku przygody z siłownią.
P.S Nigdy nie kupujcie niczego z allegro. NICZEGO - dobrze wam radze. Zwłaszcza tych białek serwatkowych
Bialko mozesz dac ok 1.5-2g/kg, tluszcze(ale nie Mc'Donalds lol tylko kwasy tłuszczowe Omega-3, tran, ryby w oliwie z oliwek najlepiej morskie itp) ok 1.5g/kg a reszta weglowodany (gdzies okolo 5g/kg). Bilans kaloryczny na +200. Jak obliczyć bilans kaloryczny? Już mówie:
Policze na moim przykładzie:
70kg x 24h = 1680 kcal
teraz wynik ten mnożysz przez współczynnik aktywności:
Bardzo aktywny = 1.4 - 1.5 (Codzienne intensywne cwiczenia + praca fizyczna przez wieksza czesc dnia)
Aktywny = 1.3 1.4 (Codzienne intensywne cwiczenia + praca 'na nogach')
Srednio Aktywny = 1.1 - 1.2 (Cwiczenia 3 razy/tydzień + praca siedząca)
Nisko Aktywny = 1 (brak cwiczen + praca siedzaca)
1680 x 1,4 = 2352 kcal i dodajesz do tego 200 kcal jak robisz wytrzymałość, jak mase to 500 kcal czyli w tym przypadku wychodzi w zaokrągleniu 2600 kcal - dziennie musze tyle wszamać.
Jak ustawić diete? Otóż:
Bialka 1g = 4kcal
Weglowdany 1g = 4kcal
Tluszcze 1g = 9kcal
Teraz rozpisujesz sobie diete (5-6 posiłków) według tych wytycznych. Przydatna do tego jest tabelka żywności którą możesz łatwo znaleźć w internecie.
Dobrze jest mieć rozpisaną diete ale jeżeli wie sie mniej więcej co trzeba jeść i trzyma sie pewnych zasad to nie widze problemu żeby mieć "umowną" diete. Ja sie swojej tak sztywno nie trzymam ale wiem co, ile i kiedy jeść. Verbel pozdro bo widze że siedzisz w temacie i to co jesz jest jak najbardziej ok!
Suplementacja:
Polecam jabłczan kreatyny, tauryne, omege3, carbo. Te nazwy tak strasznie brzmią ale to jest SUPLEMENTACJA A NIE DOPING. I niech mi nikt nie gada że tego nie można brać bo troche sie na tym znam. Sterydy i prohormony to odrębny dział za który ja sie nie biore i nigdy nie wezme i wam też nie radze.
Jeśli chodzi o suplementacje to lepiej ćwiczyć najpierw 3miesiące "naczczo" i dopiero rozpoczynać cykle, chociaż carbo można pić już od początku przygody z siłownią.
P.S Nigdy nie kupujcie niczego z allegro. NICZEGO - dobrze wam radze. Zwłaszcza tych białek serwatkowych
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 29
- Rejestracja: czw, 15 lut 2007, 20:01
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lodz [LDZ]
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
wiesz ale nie dokazdego to trafia.. przeczyta pojdzie na silownie pocwiczyc raz na jakis czas a tam mu powiedza ze to to i to jest dobre. niesty taka jest prawda bo duzo ludzi niepodchodzi do tematu racjonalnie. Ale to prawda chesz miec sile i kondycje musisz cwiczyc bez tego nic niezyskasz i zadne cudowne srodki tego niezmienia. To jest styl zycia i tylko zalezy od twojej samo determinacji.. czy sie przelamiesz i bedziesz cwiczyc codzienie czy nie. poczatki sa trudne ale potem idze juz z gorki :> wiem bo sam jakis czas temu postanowilem ruszyc tylek i dziala ale sa ludzi co sie przelamac niemoga wiec zostaje im sie zapisanie na roznego rodzaju sztuki walki lub lekko atletyke
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1437
- Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
- Motocykl: może kiedyś
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Oczywiście że tak, ja zawsze mówiłem że dieta 60%, trening 35% i 5% odżywki. Takie są realia i pewnie dziwi to ludzi ale zdrowe odżywianie jest kluczowe. Ja sie śmieje jak słysze ludzi co myslą że weźmie kreatyne, pomacha chantlami i wygląd Pudziana w 7 dni. Nie ma tak, suple to uzupełnienie diety i szybsza regeneracja. Bez supli można mieć znakomite efekty ale to wymaga bardzo sprecyzowanej i ścisłej diety.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 170
- Rejestracja: pt, 31 mar 2006, 16:23
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Poprawie 60% to talentKaze pisze:Oczywiście że tak, ja zawsze mówiłem że dieta 60%, trening 35% i 5% odżywki. Takie są realia i pewnie dziwi to ludzi ale zdrowe odżywianie jest kluczowe. Ja sie śmieje jak słysze ludzi co myslą że weźmie kreatyne, pomacha chantlami i wygląd Pudziana w 7 dni. Nie ma tak, suple to uzupełnienie diety i szybsza regeneracja.
Yamaha YZ 250F 2008
http://www.bikepics.com/members/Pacian/
http://www.bikepics.com/members/Pacian/
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 529
- Rejestracja: sob, 14 paź 2006, 12:15
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
A ja nic tam nie żre z tych specyfików. Jedynie to rutinoscorbin hehehe
Moim zdaniem najwzniejszy jestr trening , bieganie ,itp i odżywianie się.
Nic tam te super wynalazki nie pomoga jak sie w domu na dupie siedzi.
Myśle że im mniej chemii tym lepiej .
W średniowieczu sie nie wspomagali niczym a nosili zbroje po 80 kg i więcej i 35 kg mieczami walczyli
Moim zdaniem najwzniejszy jestr trening , bieganie ,itp i odżywianie się.
Nic tam te super wynalazki nie pomoga jak sie w domu na dupie siedzi.
Myśle że im mniej chemii tym lepiej .
W średniowieczu sie nie wspomagali niczym a nosili zbroje po 80 kg i więcej i 35 kg mieczami walczyli
"Ready to Race"
KTM 250 sx-f
#95
KTM 250 sx-f
#95
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 27
- Rejestracja: pn, 22 sty 2007, 14:40
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Mielec
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
witam, jako ze przerzucaniem zelastwa zajmuje sie od jakis 10 lat to pozwole sobie na mala wypowiedz, jesli wierzycie w magiczna sile kreatyny, odzywek i innych suplementow to powiem wam ze to wielka fikcja, to tylko drogie proszki w kolorowych pudelkach od ktorych nic sie nie dzieje. Wiekszosc z nich ma dzialanie chwilowe czyli dopuki je bierzesz cos widzic a gdy przestaniesz to wszystko spada ale jak dbasz tak masz Ja osobiscie polecam kilka razy dziennie racjonalnie zjesc i bedzie dobrze. Jesli chodzi o bole plecow to polecam jedno cwiczenie: "martwy ciag" Jest to najlepsze cwiczenie w kazdym treningu ogolnorozwojowym, angazuje plecy, kregoslup, barki, kaptury, przedramie oraz miesnie ramion. Odkad cwicze to nie mam zadnych problemow a mam 190 cm wzrostu i czesto sie borykalem z bolacymi plecami. Pamietac nalezy tylko aby nie przesadzac z ciezarem bo to jednak kregoslup i mozna sobie duzo biedy narobic i nie zrazac sie poczatkowymi bolami w dolnej jego czesci, z czasem mozna naprawde sie bozbyc wszelakich plecowych dolegliwosci.
pozdrawiam
pozdrawiam