YZ125 '03 nie wkręca się na obroty
-
Autor tematukarvizet
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 2
- Rejestracja: pn, 20 kwie 2015, 19:38
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
YZ125 '03 nie wkręca się na obroty
Witajcie serdecznie koledzy.
Sprawa wygląda następująco, moja YZ (125 2003r) odpala owszem, na wolnych chodzi okej, lecz przy przygazowaniu w momencie kiedy powinien otwierać się zawór mocy motor robi po prostu "łuuuuuuu" po czym gaśnie. Spędzając cały weekend z tym problemem w garażu z kumplem sprawdziliśmy już wszystko:
1. Cewki, cewka WN wszystko sprawdzone miernikiem wszystkie wartości mieszczą sie w granicznych wartościach podanych z serwisówki.
2. Mieszanka jaką robiłem odkąd mam ten moto to 1:40 - zawsze na IPONE Samourai Racing - 100% synthetic.
3. Świeca po wykręceniu jest delikatnie mokra, chociaż gaźnik raz ustawiony zaraz po zakupie nie był ruszany, a ostatnio był na nowo czyszczony i złożony tak samo (kolega w tych sprawach nie jest amatorem)
Lecz w końcu rozłożyliśmy ręce. Koledzy, co może być powodem nie wkręcania się na obroty i zalewania świecy.. Od czego zacząć sprawdzanie ?
Ponowne ustawianie i czyszczenie gaźnika? Sprawdzenie prawidłowości działania zaworu wydechowego ?
Dodam że dzisiaj po odpaleniu z tłumika tryskało nie przepaloną mieszanką co było widać po ubrudzonym piaskowcu i bluzie a świeca ma raptem 4mth.
Liczę na Waszą pomoc i pozdrawiam
Sprawa wygląda następująco, moja YZ (125 2003r) odpala owszem, na wolnych chodzi okej, lecz przy przygazowaniu w momencie kiedy powinien otwierać się zawór mocy motor robi po prostu "łuuuuuuu" po czym gaśnie. Spędzając cały weekend z tym problemem w garażu z kumplem sprawdziliśmy już wszystko:
1. Cewki, cewka WN wszystko sprawdzone miernikiem wszystkie wartości mieszczą sie w granicznych wartościach podanych z serwisówki.
2. Mieszanka jaką robiłem odkąd mam ten moto to 1:40 - zawsze na IPONE Samourai Racing - 100% synthetic.
3. Świeca po wykręceniu jest delikatnie mokra, chociaż gaźnik raz ustawiony zaraz po zakupie nie był ruszany, a ostatnio był na nowo czyszczony i złożony tak samo (kolega w tych sprawach nie jest amatorem)
Lecz w końcu rozłożyliśmy ręce. Koledzy, co może być powodem nie wkręcania się na obroty i zalewania świecy.. Od czego zacząć sprawdzanie ?
Ponowne ustawianie i czyszczenie gaźnika? Sprawdzenie prawidłowości działania zaworu wydechowego ?
Dodam że dzisiaj po odpaleniu z tłumika tryskało nie przepaloną mieszanką co było widać po ubrudzonym piaskowcu i bluzie a świeca ma raptem 4mth.
Liczę na Waszą pomoc i pozdrawiam
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz, 31 paź 2010, 11:10
- Motocykl: KTM sx 150 2009
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 5 razy
- Podziękowania: 11 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Jeśli przystawisz rękę za tłumik tak by na nią spaliny leciały i przegazujesz motocykl to masz tłuste plamy na ręce? Stawiał bym na uszczelniacz wału.
PandaMoto serwis motocyklowy
www.pandamoto.pl
www.pandamoto.pl
-
- Mistrz prostej
- Posty: 74
- Rejestracja: sob, 14 maja 2011, 19:52
- Motocykl: YZ 125 2012
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Kielce
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Sprawdźcie membranę czy listki dobrze dolegają i żaden nie jest uszczerbiony . Ostatnio u siebie miałem problem z przerywaniem na wysokich obrotach i winna okazała się być membrana - jeden listek minimalnie uszczerbiony na rogu ale domykał jeszcze otwór i delikatne prześwity ( w innych moto widziałem większe i motor działał jak trzeba a u mnie lipa ) . Świecę też miałem zalaną . Najlepiej gdyby była możliwość przekładki membrany ze sprawnego moto dla upewnienia się .