Przegrzewa się

[kris514]

sadza a nie dym jeśli o dym chodzi to bardziej na biało coś tam puszcza niż na czarno (ale wiekowy sprzęt, właściciele tego typu motocykli nie znają słowa remont więc co się dziwić że puści dyma)

[kris514]

Silnik prawie złożony, głowice i cylindry poszły na planowanie bo były krzywe ( gościu z tej firmy powiedział że mogło to być przyczyną padnięcia uszczelki), głowice są szczelne (test szczelności), podczas próby wymiany uszczelniaczy zaworowych wyszło że dwie prowadnice były wyłupane, więc kolejny raz do zakładu zajmującego się głowicami tym razem w jednej głowicy zrobili 3 prowadnice, zostały przeszlifowane gniazda i zawory z dwóch głowic. Dzisiaj silnik dostał całą górę i podczas składania rozrządu wpadłem na pomysł że jest zależność w ustawieniu rozrządu między pierwszym a drugim cylindrem (już się dowiedziałem z serwisówki jak poprawnie go złożyć) tylko pytanie do Was jakie są plusy i minusy pracy takiej że przy jednym suwie następuje spalanie w dwóch cylindrach w porównaniu do pracy takie że spalanie następuje na przemian w cylindrach (tutaj jest ten drugi typ pracy) i czy w ogóle możliwe jest aby silnik działający w drugim typie mógł działać i mieć wolne obroty w typie pierwszym?

[kapik69]

Prócz tego że ustawisz wałki to weź pod uwagę że zapłon (iskra) nie koniecznie będzie w odpowiednim momencie na jednym z cylindrów, a po to pracują na różnych suwach żeby praca silnika była równa. Według mnie to lepiej nie kombinować z tego typu przeróbkami bo na dobre to raczej nie wyjdzie, tym bardziej szkoda było by cokolwiek uszkodzić po takich naprawach jakich niedawno dokonałeś w tym silniku.

[robsztix]

Kwestia ustawienia rozrzadu i kwestia zaplonu. Nie stosuje sie takich rozwiazan ze wzgledu na to o czym wspomnial kapik, zeby uzyskac rownomierna prace silnika oraz odpowiedni zakres mocy uzytecznej, dzieki uzyskaniu rownomiernej pracy silnika unika sie niepozadanych obciazen walu i lozysk w silniku. Wg zasady w silniku 4 suwowym-kilkucylindrowym, przebieg zaplonu pomiedzy pierwszym, a ostatnim cylindrem powinien byc rozstawiony o 720stopni oraz nie powinien wystepowac w cylindrach polozonych kolo siebie (dot. silnikow, ktore maja wiecej niz 2 cylindry).

[kris514]

Chyba mnie trochę źle zrozumieliście, teraz rozrząd na pewno jest poprawnie ustawiony, lecz wcześniej nie zwracałem na to uwagi i jest to bardzo możliwe że działał w tym "pierwszym" trybie, jeśli chodzi o iskrę to czujnik odczytuje wartości z wału (czyli iskra jest co jeden obrót) a przecież koła zębate na wałkach rozrządu w stosunku do wału obracają się w proporcjach 2:1 czyli jeśli chodzi o fazy rozrządu i zapłon to występują w tym samym miejscu