Wypalona dziura w tłoku wossner

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
pawelgl
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 212
Rejestracja: ndz, 25 sie 2013, 10:31
Motocykl: Była Crf 250 2008
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Radom / okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: pawelgl » pt, 18 kwie 2014, 20:53

Dysza głowna to 152 co do iglicy to wydaje mi się że nie jest regulowana, lecz jeszcze to sprawdzę. Znacie jakiś sposób na sprawdzenię czy nie ciągnie lewego powietrza ?

Awatar użytkownika
robsztix
Mechanik hobbysta
Mechanik hobbysta
Posty: 691
Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
Motocykl: WR450F
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: robsztix » pt, 18 kwie 2014, 22:58

Popsikaj czyms latwopalnym w spray`u w okolicach gaznika np. WD-40 i jak obroty zaczna "skakac" to zapewne tam jest nieszczelnosc i ciagnie powietrze bokiem.

Autor tematu
pawelgl
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 212
Rejestracja: ndz, 25 sie 2013, 10:31
Motocykl: Była Crf 250 2008
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Radom / okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: pawelgl » sob, 19 kwie 2014, 16:43

levis pisze:weź koleg rozbierz gaźnik, sprawdź jaką masz dyszę główną, jaką iglicę (na której pozycji o ile jest regulowana) i upewnij się, że silnik nie ciągnie nigdzie lewego powietrza pomiędzy cylindrem a gaźnikiem...
Dysza główna to 152 iglica jest na najwyższej pozycji. Podpowiedzcie mi jak się zabrać za regulację najlepiej by było w jak najprostszy sposób. Pozdrawiam.

levis
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 323
Rejestracja: pn, 1 kwie 2013, 22:41
Motocykl: 1990 Kx 125
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: levis » sob, 19 kwie 2014, 21:28

najlepiej sciągnij serwisówkę i w niej sprawdź jakie są poprawne ustawienia.

zwykle iglica powinna być ustawiona w okolicy środkowego rowka (jeżeli silnik nie miał żadnych modyfikacji oczywiście). Ale tak jak mówiłem, należy to sprawdzić z serwisówką.

koniecznie sprawdź też te lewe powietrze - np popularnym PLAKiem do czyszczenia kokpitu - popsikaj pomiędzy gaźnikiem i cylindrem - obserwuj czy obroty nie wzrosną - tak jak to mówili koledzy wcześniej.

Autor tematu
pawelgl
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 212
Rejestracja: ndz, 25 sie 2013, 10:31
Motocykl: Była Crf 250 2008
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Radom / okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: pawelgl » sob, 19 kwie 2014, 22:55

Niestety nie posiadam serwisówki do swojego moto, lecz znalazłem od kdx 200 z tego rocznika i znalazłem jak ustawić obroty biegu jałowego. Po ustawieniu tych obrotów do czego następnie przystąpić biorąc pod uwagę że nie łapie nigdzie lewego powietrza ( jeszcze to sprawdzę) ? Po prostu chcę się nauczyć regulować gaźnik wieć wole o wszystko wypytać doświadczonych mechaników.

Awatar użytkownika
robsztix
Mechanik hobbysta
Mechanik hobbysta
Posty: 691
Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
Motocykl: WR450F
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: robsztix » ndz, 20 kwie 2014, 11:55

Regulacja nie polega tylko na ustawieniu mieszanki i obrotow, musisz dobrac odpowiednio dysze do warunkow atmosferycznych w Twoim regionie (w.n.p.m oraz temp. powietrza)

Autor tematu
pawelgl
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 212
Rejestracja: ndz, 25 sie 2013, 10:31
Motocykl: Była Crf 250 2008
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Radom / okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: pawelgl » wt, 22 kwie 2014, 19:52

Tak wygląda moja świeca po 10 min jazdy :

Nie zmieniałem dyszy bo nie wiedziałem jak ją dobrać, gdyby ktoś chciał pomóc w doborze to w.n.p.m 120m a temperatura w okolicach 30 stopnie ( chcę ustawić już na lato).

Czy ze zdjęcia świecy można ocenić poprawne ustawienie gaźnika czy za krótko było jeżdżone ?

Pozdrawiam :)

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: amator » czw, 24 kwie 2014, 00:54

1 Ta swieca nie jest od tego motocykla. To jest standartowa świeca z długim gwintem i zwykłą stalową elektrodą może nawet samochodowa
2 Ta świeca jest starsza od Twojego motocykla. Cała zardzewiała zewnątrz, czyszczona kilka razy szczotką drucianą
3 Swieca jest lekko wilgotna - nie wygrzana albo pojeździłes 10 minut ale następnie wróciłeś do domu pyrkając i wtedy ją wykręciłeś? Moto trzeba ostro zgonić, co najmniej 10 minut ostrej jazdy ale nie pałowania jak to zrobiłes poprzednio ,wystarczy krótki tor kawałek łąki, pola bez skoków czy jakichś udziwnien. Tak , tak wiem, kondycji brakuje na 10 minut ostrej jazdy . Nikt nie mówił że będzie łatwo. :lol: W sumie zawsze lepiej jeśli świeca jest wilgotna niż wypalona na biało. Przy wilgotnej nie zrobi dziury w tłoku
4 Dyszę zostaw powinna być 150 więc te 2 jednostki u ciebie nic nie znaczą . Dysza w.o. powinna być w granicach 52.
Iglica musi być regulowana , nawet w simkach i jawkach była regulawana wiec tu też . Na fiszkach jest zawleczka do zabezpieczenia w rowku http://www.ronniesmailorder.com/fiche_s ... &fveh=8780
5 Z tą regulacją pod temperaturę i wysokość n.p.m to nie przesadzajcie. Prawie cała polska leży na jednej wysokosci a Radom to równina , moto 89 rok , daj spokój. Nie pałuj po prostych i będzie ok.

levis
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 323
Rejestracja: pn, 1 kwie 2013, 22:41
Motocykl: 1990 Kx 125
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: levis » czw, 24 kwie 2014, 15:09

a mnie naszła jedna refleksja - nie hamowałeś przypadkiem silnikiem ?

Maxym
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 289
Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
Motocykl: Husqvarna WR 250
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: okolice Myślenic
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: Maxym » czw, 24 kwie 2014, 16:00

Od hamowania silnikiem tłok by złapało w cylindrze albo by się przytarł, dziurę na górze tłoka raczej by nie zrobił takim sposobem.
Więcej grzechów nie pamiętam...

Autor tematu
pawelgl
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 212
Rejestracja: ndz, 25 sie 2013, 10:31
Motocykl: Była Crf 250 2008
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Radom / okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: pawelgl » czw, 24 kwie 2014, 19:55

Wielkie dzięki amator o taką konkretną odpowiedź mi chodziło :)

Tak zdadzą się świecę wziąłęm pierwsza z brzegu bo chciałem zobaczyć czy moto chodzi i trochę go przegoniłem, nie do domu nie pyrkałem tylko jechałem na odkręconej manetce. Już znalazłem regulacje iglicy i ustawiłem na środkowym położeniu wcześniej miałem na samej górze. Czekam na nową świecę wtedy ją założe i spróbuje przegonić moto przed 10 min jak kondycja pozwoli :D ale raczej się uda.
levis pisze:a mnie naszła jedna refleksja - nie hamowałeś przypadkiem silnikiem ?
Nie nie hamowałem silnikiem mam taki nawyk że gdy dojeżdżam do czegoś to sprzęgło i lekko przegazuje moto, tak by unikać hamowania silnikiem.

Autor tematu
pawelgl
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 212
Rejestracja: ndz, 25 sie 2013, 10:31
Motocykl: Była Crf 250 2008
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Radom / okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Wypalona dziura w tłoku wossner

Post autor: pawelgl » czw, 22 maja 2014, 18:29

Przepraszam za kolejny post po poście lecz nie mogę usunąć poprzedniego.

Więc po pomiarze kompresji wyszło mi 170 psi jak przeliczałem to 11.72 bara więc za dużo, lecz wydaje mi się że wynik do końca nie jest poprawny ponieważ różnica długość gwintów świecy i manometru jest spora :

Więc zrobić tulejkę że gwintu świecy i wkręcić ja przed manometr czy zostawić tak i zmniejszać kompresje do odpowiedniej wartości ?

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”