Ciekawostki z garażu. Usterki techniczne.

[seteman]

Witam kolegow, znajomy poprosil mnie, zebym zajal sie jego skuterem wodnym, ktory wyzional ducha (YAMAHA GP1200R), po wyjeciu i otwarciu silnika zastalem taki widok:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/594 ... 4a37b.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/99f ... ef4b9.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2d3 ... 6b12c.html

Nieszczelnosc przy jednym z 3 gaznikow, spowodowala lapanie lewego powietrza, przez co zubozenie mieszanki, EGT na poziomie temp. wulkanu i wiosenne roztopy w cylindrze

w tych skutach wał sie urywa... nie wiem co gorsze... czy to co jest czy uszkodzenie wału;)
ogólnie gp1200r to szit

[robsztix]

seteman, cos w tym jest, bo to juz 2 taki skutron, ktory wyzional ducha w gronie moich znajomych. Tamten poszedl na czesci (a raczej to co z niego zostalo). Nie chcem mowic na wyrost, ze to szit, bo tak naprawde u nas skutery wodne, to nadal egzotyka, czesto gesto sa to zapuszczone egzemplarze od naszych zachodnich sasiadow, bo tylko te sa w miare "tanie". Ogolnie bardzo droga rozrywka, zarowno sama codzienna obsluga o naprawach nie wspominajac. Nawet naszych sasiadow nie stac na reanimowanie 10 letniego egzemplarza, wola kupic nowy z salonu Mysle, ze nie sama konstrukcja, lecz klopotliwosc w samodzielnym serwisowaniu, lub nie wiedza zazwyczaj jest przyczyna powaznej awarii niz czysty przypadek.

[seteman]

dużo lepszą opcją są wczesne gp800. mam też dwie ultry150 które używam i złego słowa nie powiem. ale nigdy nie zbliżę się do gp1200r

[Tarantula]

Nagły atak spawacza?
Suzuki DR 600

Szpilka od pokrywy zaworów, pokrywa trzyma też wałek rozrządu


http://zmniejszacz.pl/zdjecie/127/17721 ... 165114.jpg

[robsztix]

Korba oryginalnie zakuta w zestawie z walem HotRods, yzf 250, 29,5mth od wymiany, olej valovine synpower co 6mth razem z filtrem, aktualnie stoi jak przyrodzenie nastolatka na pierwszej randce z dziewczyna....
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/83d ... 448b4.html

[Majster128]

Made in Tajwan.

[robsztix]

Made in Tajwan.

Amen..."Nie lubie", nie polecam :axe:

[grayfox]

Też miałem problem z HR.... kilkanaście baków lajtowego enduro w RMZ 250 2006 i zaczęła pukać.
Co ciekawe założyłem potem też tajwańskiego Royala i przy takiej samej jeździe zero kłopotów.

[piotrgurski]

To prawda, nie wiadomo co kupować. Czarne konie padają jak kawki. Tanioszki hulają jak głupie. Części za rozsądna cenę z ASO zawiodą a w najbardziej opluwanej CRF 250 dwa zawory ssące za 80 zł zjadą 100mth nie gubiąc 0.01 luzu I o co tu chodzi? w czym sens? komu zaufać aby być pewnym że masz naprawdę dobry sprzęt na dobrych częściach ? Ja nie wiem ale pogodziłem się że przysłowiowe gówno może być lepsze od najlepszego renomowanego producenta.

[Majster128]

Jak zwykle trzeba przekonać się na własnej skórze.
W jednym czasie miałem rozebrane dwie CRki 250 2002-2003r. (takie same silniki)
Do mojej zamontowałem wał HR (made in tajwan), do czyjeś wał Wiseco (made in china) - trochę tańszy.
U mnie po 5 treningach korba się rozstukała na dobre. Właściciel drugiej CRki żadnych takich objawów nie zanotował.

[MXdawid#767]

Niestety ale odnoszę wrażenie że dobre korby HR skończyły się jak zaczęto je pakować w papierowe pudelka czyli po taniości. Jakoś jak były sprzedawane w plastikowych pudełkach to nie słyszałem żeby tak często i szybko padały. wiadomo zdarzało się ale mimo wszystko jakoś dłużej to to jeździło. Sam przy remoncie teraz zakładałem teraz Wossnera bo poprzednia korba tej samej firmy przelatała mi 115mth bez zająknięcia.

[robsztix]

Tez zamowilem teraz wossnera, zobaczymy co z tego wyjdzie