Uszkodzona głowica w yz250f 2003r ?? foto

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
Adamus
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 32
Rejestracja: pt, 12 gru 2008, 23:20
Motocykl: yzf 250 04'
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Uszkodzona głowica w yz250f 2003r ?? foto

Post autor: Adamus » ndz, 12 lip 2009, 01:39

Siema , ziomek kupił yzf coś ciężko odpalała ,pojeździlismy tydzień i wkońcu postanowiliśmy że zobaczymy jak tam zawory ... Po zdjęciu wałków ukazał nam się taki widok ..



tam na ssących jakby '' wytarło '' po ok 0,2mm materiału na boki, czym mogło być to spowodowane ?? Głowica nadaje się jeszcze do użytku ?? Zawory nie są zablokowane wciskają się . Jak by tam dać do przyszlifowania to powinno być ok nie ?


sory mistrzu
Ostatnio zmieniony ndz, 12 lip 2009, 14:26 przez Adamus, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
piotrgurski
Moderator
Moderator
Posty: 770
Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Uszkodzona głowica w yz250f 2003r ?? foto

Post autor: piotrgurski » ndz, 12 lip 2009, 15:03

Po prostu przytarł się na wałku rozrządu :!:
Powód jest prosty zakłucone smarowanie, za niski poziom oleju itp.
W głowicach samochodowych jest to bez trudu do naprawy niestety w tego typu głowicy to może być problem. Zabierz mostki wałek i jedż do szlifierni może się uda.
ADV/Adventure

doktor2-2
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 11
Rejestracja: ndz, 28 gru 2008, 16:04
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzona głowica w yz250f 2003r ?? foto

Post autor: doktor2-2 » ndz, 12 lip 2009, 19:45

nic temu niezrobisz ,kup inną głowice

przemo_ps
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 98
Rejestracja: pt, 2 mar 2007, 22:04
Motocykl: HONDA CR 125 2004
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Kozy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Uszkodzona głowica w yz250f 2003r ?? foto

Post autor: przemo_ps » śr, 15 lip 2009, 17:18

nie wiem czy to zrobi to jest dość sporo przytarte może być problem
YAMAHA YZ250F 2004r

mario1989
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 31
Rejestracja: śr, 23 kwie 2008, 13:41
Motocykl: YZF 426
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: zawiercie
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzona głowica w yz250f 2003r ?? foto

Post autor: mario1989 » pt, 24 lip 2009, 09:35

Miałem podobny problem u mnie po reanimacji jezdzilo jeszcze ponad rok czasu ale ja nie mialem luzow na wałku jak wkładałem go w mostki to nie latały wałki na boki ani góra dół.
Problem zacierajacych sie głowic jest stary jak swiat , powodow tysiace niedopilnowany olej , skladanie silnika w polowych warunkach , lub taki jak był u mnie ze poprzedni właściciel nie dokracił mostków z należyta siłą ma być tylko 10 nm nie więcej , najgorsze jest to ze teraz taka głwoice jesli jeszcze uda Ci sie cos z nia zrobic bedziesz musiał caly czas kontrolowac. Mnie np wyrobiony materiał po pewnym czasie zaczol blokowac szklanke srodkowego zaworu i wlasnie wtedy juz glowica umarla na zawsze .
Przykre ale prawdziwe czekac Cie spory wydatek ...

Autor tematu
Adamus
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 32
Rejestracja: pt, 12 gru 2008, 23:20
Motocykl: yzf 250 04'
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzona głowica w yz250f 2003r ?? foto

Post autor: Adamus » wt, 4 sie 2009, 14:08

No czeka wydatek ;D Ale nie mnie ;] Wiece gdzie mozna kupic ta głowice ? Z ziomkiem szukalismy tu i tam i nie maja ...

mario1989
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 31
Rejestracja: śr, 23 kwie 2008, 13:41
Motocykl: YZF 426
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: zawiercie
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Uszkodzona głowica w yz250f 2003r ?? foto

Post autor: mario1989 » wt, 4 sie 2009, 16:51

Na allegro najlepiej szukac , u ludzi co sprzedaja cale na czesci . Cena napewno kolo 1000 zł , jak chcecie to moge wam dac namiar na goscia ktory bawi sie w reanimacje takiego czegos , ale ile to pojezdzi to nie wiem

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”