Rozpoławianie silnika Yamaha YZ 125 i innych 2T
-
- Rekord toru!
- Posty: 1914
- Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
- Motocykl: gram w zielone
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: rozpoławianie silnika yamaha yz 125
Ironia naszą szablą w walce z amatorami
Wiadomość od Wiadomo kogo
"po co sie wypowiadasz jak nie rozumiesz pytania specjalnie złozyłem ten temat bo zaczyna sie sezon na naprawy a ztego co widze to duzo osób wchodzi w ten watek. A jednak musi coś w tym byc bo nie wydaje mi sie zeby usmiechało sie komus zapłacic 600zł za wymioane łozysk i korby jak moze poczytac i samemu sprobowac ja tam takim mechanikm nie wieze i dlatego wole sobie sam zrobic. I SIE WIECEJ NIE PRUJ TEN TEMAT I TAK NIE NA TWOJE SIŁY"
Pytanie znakomicie rozumiem, lecz dziwi mnie twoje negatywne podejście do wersji wizualnej odpowiedzi na twoje pytanie.
Ten filmik to skarbnica wiedzy która u mechaników kosztuje kilka stów. To samo zobaczysz gdybyś stał obok jakiegoś mechanika lecz żaden ci nie pozwoli. Dlaczego?
Jak niby mamy ci wytłumaczyć rozpoławianie silnika? Napiszemy to co widać na filmiku a tam nie masz tylko napisów lecz nawet wizulizację tego co się dzieje, czego chcieć więcej przez internet?
Skoro wolisz sam to metoda prób i błędów ale nie gdy nie masz o tym pojęcia, bo skoro takie filmiki cie nie naprowadziły na jakiś pomysł i rozmyślania o tej robocie to daruj sobie...
Wiadomość od Wiadomo kogo
"po co sie wypowiadasz jak nie rozumiesz pytania specjalnie złozyłem ten temat bo zaczyna sie sezon na naprawy a ztego co widze to duzo osób wchodzi w ten watek. A jednak musi coś w tym byc bo nie wydaje mi sie zeby usmiechało sie komus zapłacic 600zł za wymioane łozysk i korby jak moze poczytac i samemu sprobowac ja tam takim mechanikm nie wieze i dlatego wole sobie sam zrobic. I SIE WIECEJ NIE PRUJ TEN TEMAT I TAK NIE NA TWOJE SIŁY"
Pytanie znakomicie rozumiem, lecz dziwi mnie twoje negatywne podejście do wersji wizualnej odpowiedzi na twoje pytanie.
Ten filmik to skarbnica wiedzy która u mechaników kosztuje kilka stów. To samo zobaczysz gdybyś stał obok jakiegoś mechanika lecz żaden ci nie pozwoli. Dlaczego?
Jak niby mamy ci wytłumaczyć rozpoławianie silnika? Napiszemy to co widać na filmiku a tam nie masz tylko napisów lecz nawet wizulizację tego co się dzieje, czego chcieć więcej przez internet?
Skoro wolisz sam to metoda prób i błędów ale nie gdy nie masz o tym pojęcia, bo skoro takie filmiki cie nie naprowadziły na jakiś pomysł i rozmyślania o tej robocie to daruj sobie...
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM
-
- Mistrz prostej
- Posty: 131
- Rejestracja: pt, 17 lis 2006, 12:34
- Motocykl: CRF250 '05
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tarnów/Lubaszowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: rozpoławianie silnika yamaha yz 125
Filmiki istruktażowe świetne (nie widziałem ich wcześniej w sieci a troche szperałem).Już wiem jak dorobić narzędzia przydatne do rozpoławiania silnika tak żeby wszystko grało.
Troche silników już złożyłem ale były to przeważnie te polskiej albo czeskiej produkcji+kilka skuterów.
Nie licze swojej byłej - RM250 bo tam robiłem tylko górę.
Właśnie przymierzam się do rozebrania góry w swojej CRF żeby posprawdzać wszystko (niedawno kupiłem i pewnie trzeba będzie zrobić kilka rzeczy)
Troche silników już złożyłem ale były to przeważnie te polskiej albo czeskiej produkcji+kilka skuterów.
Nie licze swojej byłej - RM250 bo tam robiłem tylko górę.
Właśnie przymierzam się do rozebrania góry w swojej CRF żeby posprawdzać wszystko (niedawno kupiłem i pewnie trzeba będzie zrobić kilka rzeczy)
"Racing is life.Anything that happens before or after is just waiting." Steve McQueen