Red Bull X- Fighters Madryt 2007

Bart03 · Post autor: **Bart03** » wt, 24 lip 2007, 19:26

Do zawodów pozostały zaledwie 3 dni.
Jak myślicie kto wygra:?:
Ja jak zwykle stawiam na Pastrane

Fajnie jakby RENNER jeszcze troche zamieszał .
Kto według was zwycieży?

Salus · Post autor: **Salus** » śr, 25 lip 2007, 00:18

wygra najlepszy

a co do tego to bedzie transmisja na zywo w kinie w krakowie w Cinema-City

niewiem jak tam w innych miastach...

Bart03 · Post autor: **Bart03** » śr, 25 lip 2007, 09:22

Transmisja jest we wszystkich kinach CINEMA-CITY

Salus · Post autor: **Salus** » śr, 25 lip 2007, 11:46

tak myslałem, ale nie byłem pewien...

Kaze · Post autor: **Kaze** » śr, 25 lip 2007, 15:12

Szkoda że nikt Blake Williamsa nie zaprosił, jak narazie jedyna osoba oprócz Adamsa która może pokonać Pastrane.
P.S Pastrana już za samo nazwisko ma 3 miejsce zapewnione.

Bart03 · Post autor: **Bart03** » śr, 25 lip 2007, 15:24

No szkoda że nie ma Blake

przynajmniej Travis by sie troche pomęczył. i dzięki temu mielibyśmy jeszcze lepsze widowisko

Ale może Nate czymś zaskoczy Pastrane

wkrótce się przekonamy

wolek1993 · Post autor: **wolek1993** » śr, 25 lip 2007, 21:12

sądze że Pastrana wygra ale przydało by się żeby Nate go mocno przycisną

demon · Post autor: **demon** » pt, 27 lip 2007, 07:11

Ja bym chciał żeby wygrał ktoś z metal mulishy

:D albo jakis hardcorowiec a nie grzeczny chłopczyk Adams. Ciekawe czy bedzie BILKO?? On jest dobrym harcorowcem

Kaze · Post autor: **Kaze** » pt, 27 lip 2007, 18:24

Mam nadzieje że wygra Adams, najbardziej go lubie z tej całej ekipy. Nie robi z siebie pajaca i nie gra przed kamerami. Po prostu jest sobą.
Sato też wporzo ale nie ma szans na top3. Torres i Adams to moi faworyci.

SEBOOL · Post autor: **SEBOOL** » pt, 27 lip 2007, 23:52

Hahahaha ale Ji jurorzy są żałośni przy wyborze zwycięscy pojedynku Mat vs Nate. Nate świetnie przejechał cały przejazd a to co się stało na końcu ma go niby wykluczyć z zwycięstwa?! Zal ściska odbyt! Aż głupio było Matowi!

pozdr.

vajda · Post autor: **vajda** » sob, 28 lip 2007, 00:13

Kaze dobrze napisal ze Adams nie robi z siebie wielkiego showmana... swiadczy o tym chocby wyjazd wraz z Podmolem na arene. Libor oczewiscie na gumie a Nate na luzie, na dwuch kolach pojechal gdzie mial pojechac. Nie wierze zeby byl spiety badz nie umial gumowac

Kaze · Post autor: **Kaze** » sob, 28 lip 2007, 00:39

Aż sie odechciewa oglądać. Takiego chamstwa dawno nie oglądałem. I tu motocross ma przewage bo nikt nie zadecyduje o tym kto pierwszy przekroczy mete. Żal dupe ściska.
Nate jak zwykle potraktowany niesprawiedliwie. kij z takim sędziowaniem.

Forum MotoX.com.pl