Problem z zaciskiem (nissin)
-
Autor tematusolaris
- Admin
- Posty: 1872
- Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 18:04
- Motocykl: aktualnie brak
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: B-nia
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 12 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Problem z zaciskiem (nissin)
Witam
Mam taki problem z zaciskiem hamulcowym przednim (wcześniej wszystko grało). Kiedy dociskam tłoczki do zacisku, montuję klocki hamulcowe i blaszki i zakładam koło, skręcam wszystko - koło normalnie się kręci. I teraz tak. Wciskam kilka razy hamulec przedni i automatycznie koło się blokuje - nawet kiedy puszczam hamulec. Ledwo co mogę je ręką obkręcić. Nie mam pojęcia czemu tak się dzieje, jaki tłoczki się blokowały i nie chciały puścić? Czy to może być tym, że np. źle założyłem te malutkie blaszki w zacisku i coś blokują (ale raczej źle ich się nie da założyć)
Mam taki problem z zaciskiem hamulcowym przednim (wcześniej wszystko grało). Kiedy dociskam tłoczki do zacisku, montuję klocki hamulcowe i blaszki i zakładam koło, skręcam wszystko - koło normalnie się kręci. I teraz tak. Wciskam kilka razy hamulec przedni i automatycznie koło się blokuje - nawet kiedy puszczam hamulec. Ledwo co mogę je ręką obkręcić. Nie mam pojęcia czemu tak się dzieje, jaki tłoczki się blokowały i nie chciały puścić? Czy to może być tym, że np. źle założyłem te malutkie blaszki w zacisku i coś blokują (ale raczej źle ich się nie da założyć)
-
- Mistrz prostej
- Posty: 121
- Rejestracja: pt, 30 sty 2009, 17:25
- Motocykl: crf250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem z zaciskiem (nissin)
Tłoczki wchodziły Ci z oporem? Jak tak to je wyjmij i wszystko wyczyść zobacz czy uszczelniacz nie jest pęknięty i siedzi na swoim miejscu.
Tłoczki powinny iść w palcach po popuszczeniu odpowietrznika.
Tłoczki powinny iść w palcach po popuszczeniu odpowietrznika.
-
Autor tematusolaris
- Admin
- Posty: 1872
- Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 18:04
- Motocykl: aktualnie brak
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: B-nia
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 12 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z zaciskiem (nissin)
Jutro to dokładnie zdiagnozuję. Rozkręcę zacisk i obadam te tłoczki, może faktycznie gdzieś się przycinają (przez pęknięty uszczelniacz).
-
Autor tematusolaris
- Admin
- Posty: 1872
- Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 18:04
- Motocykl: aktualnie brak
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: B-nia
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 12 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z zaciskiem (nissin)
Problem rozwiązany.
Kolega mi pomógł i zrobił to w ten sposób. Poodkręcał zakrętki od zbiorniczków hamulcowych. Wziął długi wężyk podpiął go pod przedni zacisk i tylni. Cały czas dolewając płynu do zbiornika hamulca przedniego, pompowany był przez przednią pompke hamulcową i odpowietrzając tył (nadmiar zgromadzonego płynu w zbiorniku do tylnego była wybierana). I to samo było zrobione z przodem został odpowietrzony przez tył. Teraz chodzą jak żylety. Nie dało się tego zrobić w normalny sposób (próbowało kilka osób i nic, to samo wstrzykując przed odpowietrznik płyn - praktycznie nic nie hamował)
Dlaczego tak to zadziałało?
Kolega mi pomógł i zrobił to w ten sposób. Poodkręcał zakrętki od zbiorniczków hamulcowych. Wziął długi wężyk podpiął go pod przedni zacisk i tylni. Cały czas dolewając płynu do zbiornika hamulca przedniego, pompowany był przez przednią pompke hamulcową i odpowietrzając tył (nadmiar zgromadzonego płynu w zbiorniku do tylnego była wybierana). I to samo było zrobione z przodem został odpowietrzony przez tył. Teraz chodzą jak żylety. Nie dało się tego zrobić w normalny sposób (próbowało kilka osób i nic, to samo wstrzykując przed odpowietrznik płyn - praktycznie nic nie hamował)
Dlaczego tak to zadziałało?
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 1173
- Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
- Motocykl: YZF250, KXF250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
- Podziękował: 3 razy
- Podziękowania: 3 razy
- Status : Offline
Re: Problem z zaciskiem (nissin)
Z twojego opisu zrozumiałem że po wymianie klocków koło przednie zaczęło samo hamować .Tak?solaris pisze:Problem rozwiązany.
Kolega mi pomógł i zrobił to w ten sposób. Poodkręcał zakrętki od zbiorniczków hamulcowych. Wziął długi wężyk podpiął go pod przedni zacisk i tylni. Cały czas dolewając płynu do zbiornika hamulca przedniego, pompowany był przez przednią pompke hamulcową i odpowietrzając tył (nadmiar zgromadzonego płynu w zbiorniku do tylnego była wybierana). I to samo było zrobione z przodem został odpowietrzony przez tył. Teraz chodzą jak żylety. Nie dało się tego zrobić w normalny sposób (próbowało kilka osób i nic, to samo wstrzykując przed odpowietrznik płyn - praktycznie nic nie hamował)
Dlaczego tak to zadziałało?
według mnie powodem był nadmiar płynu w zbiorniczku pompki po wcisnieciu tłoczkow z nowymi grubszymi klockami.
-
- Do odcięcia!
- Posty: 926
- Rejestracja: śr, 25 sie 2010, 15:17
- Motocykl: YZ125 `08
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem z zaciskiem (nissin)
Cześć.
Mam problem, nie tyle z Nissinem co z Brembo
Zmieniałem klocki z przodu w moim exc, wyciągnąłem stare, no i musiałem cofnąć tłoczek, to poluzowałem odpowietrznik, no i je wcisnąłem. Zakładam nowe, odpowietrzam hamulec - nic, klamka chodzi bez oporu (koło hamuje, ale na samym końcu ruchu dźwignią), ściągnąłem zacisk żeby zobaczyć co jest grane no i przelewam płyn, z przewodu jedynie kapie. Dzisiaj "przepchałem" cały układ od dołu, tzn strzykawką przez odpowietrznik, aż nie będzie bombelków, potem jeszcze od góry wyrównałem poziom i koniec. Założyłem, podczas odpowietrzania klamka ciężej chodziła, teraz bez oporu, ale hamuje tak jak wcześniej na nowych klockach tzn. na końcu klamki.
Aha i jeszcze jedno, jak zauważyłem, to ten dolny tłoczek się pierwszy wysunął, dopiero potem ten dalszy (wyższy).
Układ szczelny, na starych klockach hamulec był żyleta.
Pozdrawiam.
Mam problem, nie tyle z Nissinem co z Brembo
Zmieniałem klocki z przodu w moim exc, wyciągnąłem stare, no i musiałem cofnąć tłoczek, to poluzowałem odpowietrznik, no i je wcisnąłem. Zakładam nowe, odpowietrzam hamulec - nic, klamka chodzi bez oporu (koło hamuje, ale na samym końcu ruchu dźwignią), ściągnąłem zacisk żeby zobaczyć co jest grane no i przelewam płyn, z przewodu jedynie kapie. Dzisiaj "przepchałem" cały układ od dołu, tzn strzykawką przez odpowietrznik, aż nie będzie bombelków, potem jeszcze od góry wyrównałem poziom i koniec. Założyłem, podczas odpowietrzania klamka ciężej chodziła, teraz bez oporu, ale hamuje tak jak wcześniej na nowych klockach tzn. na końcu klamki.
Aha i jeszcze jedno, jak zauważyłem, to ten dolny tłoczek się pierwszy wysunął, dopiero potem ten dalszy (wyższy).
Układ szczelny, na starych klockach hamulec był żyleta.
Pozdrawiam.
Naprawa cross prostowanie wydechów 793 395 514
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 31
- Rejestracja: pn, 7 gru 2015, 11:38
- Motocykl: Yz250
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem z zaciskiem (nissin)
Podepne się pod temat żeby nie zaśmiecać forum składam mojego dziadka yz 250 1989r moto było w częściach a serwisówki nie mogę znaleźć ;( i nie wiem czy źle poskładałem czy coś mam uszkodzone. Problem mam z tylnym zaciskiem po złożeniu strasznie lata tzn trzyma się na ograniczniku na wachaczu ale ma luzy można go przesunąć w stronę koła tak jakby brakowało jakiegoś ogranicznika albo tulejki
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz, 31 paź 2010, 11:10
- Motocykl: KTM sx 150 2009
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 5 razy
- Podziękowania: 11 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z zaciskiem (nissin)
http://www.partzilla.com/parts/search/Y ... parts.html
Która część Ci lata? Może masz wyrobione prowadnice tylnego zacisku?
Która część Ci lata? Może masz wyrobione prowadnice tylnego zacisku?
PandaMoto serwis motocyklowy
www.pandamoto.pl
www.pandamoto.pl
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 31
- Rejestracja: pn, 7 gru 2015, 11:38
- Motocykl: Yz250
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem z zaciskiem (nissin)
Lata Góra dół i można go przesunąć w stronę koła. Jak xzakrece kołem to przesowa się jakieś 2-3cm razem z tarcza potem blokuje go jedynie ta blokada na wachaczu.
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz, 31 paź 2010, 11:10
- Motocykl: KTM sx 150 2009
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 5 razy
- Podziękowania: 11 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z zaciskiem (nissin)
Lata sam zacisk czy razem z mocowaniem? Rusza się na tych dwóch prowadnicach czy gdzie?
PandaMoto serwis motocyklowy
www.pandamoto.pl
www.pandamoto.pl
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 455
- Rejestracja: sob, 12 wrz 2009, 13:36
- Motocykl: cyryfy
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem z zaciskiem (nissin)
nie wiem czy dobrze zrozumialem,ale chyba tak i w Twoim przypadku pomoze Ci zestaw naprawczy tylnego zacisku ham.
---------------------------
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 31
- Rejestracja: pn, 7 gru 2015, 11:38
- Motocykl: Yz250
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline