Forum MotoX.com.pl

Witam. Korzystał ktoś z usług tego sprzedającego?

http://allegro.pl/regeneracja-starter-k ... 67610.html

Mój kopniak ma już luzy jak nie powiem co. Koszt nowego trochę "boli" a samemu bez odpowiedniego sprzętu będzie raczej ciężko.
Ma ktoś namiary na śląsku kto by sie tego podjął? Ewentualnie ktoś z forumowiczów jest znawcą tematu i podejmie wyzwanie?
Pzodrawiam

Poszukaj tokarza u siebie w okolicy, myślę że powinien podjąć wyzwanie. Ewentualnie na tym forum był wątek gdzie gościowi jakiś magik całą kopkę zrobił, znajdź podpytaj.

Znaleźć tokarza to nie jest problem, natomiast natrafić na tokarza, który wykona robotę na przyzwoitym poziomie, tak żeby po sezonie kopka nie odpadła to jak kupowanie kota w worku. Dlatego szukam namiarów najlepiej na terenie śląska na kogoś kto ma doświadczenie w tych sprawach.

80zł więc tragedii nie ma, myślę,że warto sprawdzić.

Sprawa nie jest prosta. Wszystko zależy od dokładności pomiaru wielowypustu, co przy jego zużyciu może powodować trudności, no chyba że dostarczymy silnik wraz z wałkiem do pomiaru Tokarz tego nie ogarnie. Do wykonania takiego połączania potrzebujemy dostępu do dłutownicy, a w najlepszym przypadku do elektrodrążarki. Jeśli gość oferuje taką usługę masowo, to prawdopodobnie w zużyty elementy montuje wykonane na przepychaczu gotowe tuleje. Lub też dorabia jakoś fragment przegubu, w którym wykonuje wielowypust. W zależności od jakości materiału, może to być oferta atrakcyjna, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę nowych kicstarterów. Najlepszą alternatywą będzie tutaj wykonanie przy użyciu elektrodrążarki wielowypustu np. z gatunkowej stali i osadzenie go w przegubie. Przy dobrym spasowaniu mamy tutaj gwarancję, że takie połączenie będzie dosłownie wieczne.

80zł to cena za usługe .. Ciekawie zaznaczone , nie sprecyzowane czy to całkowity koszt naprawy samej usługi czy dodatkowo trzeba coś płacić za materiał .

Nie sądzę aby ktoś chciał się bawić w naprawę połączenia wielowypustu. Chodzi raczej o naprawę, skasowanie luzu, po między dwoma częściami "kopki".

tomasz12 pisze:Nie sądzę aby ktoś chciał się bawić w naprawę połączenia wielowypustu. Chodzi raczej o naprawę, skasowanie luzu, po między dwoma częściami "kopki".

Dokładnie chodzi o połączenie dwóch części kopki. Gdyby mowa była o wieloklinie "operacja" mogłaby sie okazać bardziej skomplikowana.
80zł to rzeczywiscie nie jest tragedia. Póki co podzwonie, pojezdze , popytam i dam znac. Pozdro

Pewnie jeszcze do tego trzeba doliczyć wysyłkę w dwie strony?

solaris pisze:Pewnie jeszcze do tego trzeba doliczyć wysyłkę w dwie strony?

No raczej;) czyli razem stówa...
Znalazłem gościa który po robocie toczy, rzeźbi itp... Kopka większego luzu już mieć nie moze więc zobaczymy co z tego wyjdzie.