Forum MotoX.com.pl

Witam.Problem polega na tym ze na początku czasem nie wchodził mi 4,5 bieg musiałem parę razy wcisnąć sprzęgło i troszkę z molestować dźwignie zmiany biegów aby bieg wskoczył. Natomiast dziś wyjechałem na chwile i wrzuciłem bez żadnego problemu biegi 1,2,3 zredukowałem na 1 i od nowa 1,2,3 bez żadnego problemu , wjechałem na podwórko i próbowałem znaleźć luz lecz bez efektu, na chwile obecną nie mogę wbić żadnego biegu nawet luzu. Problem pojawiał się po tym jak mechanik wymienił sprężyny sprzęgła, czy to mogło mieć jakiś wpływ ??

Może mieć to wpływ, możliwe, że teraz sprzęgło się nie rozłącza do końca i stąd Twój problem. Spróbuj z regulacją linki sprzęgła, tylko pamiętaj o zachowaniu odpowiedniego luzu na klamce. Rozumiem, że przed wymianą sprężyn nie było żadnego problemu z biegami?

Tak przed wymianą nie było problemu. Próbowałem już regulować ale nie na klamce tylko przy "wysprzęgielniku" (nie wiem czy to się tak fachowo nazywa) i jedyne co to udało mi się luz znaleźć luz ale tez się namęczyłem z tym . Jutro jeszcze spróbuje poregulować na klamce .

Skoro problem pojawił się po wymianie sprężyn, to zapewne w nich tkwi problem. Być może te nowe są nieodpowiedniej długości i sprzęgło jest cały czas "spięte"

Można tutaj w sumie jeszcze wspomnieć o oleju ... ale myślę że Robsztix i Twój mechanik Mozambiko w zupełności wyjaśnili temat.

Sprężyny założyliśmy na próbę ponieważ moje sprzęgło było nie zadowalające, zdaję się trzeba będzie powrócić do starych

Stary, skoro wreszcie wiesz że

trzeba będzie powrócić do starych

Skąd kurna wziął się nagle pomysł na nowe :finga:A jak czujesz że:

moje sprzęgło było nie zadowalające

to zacznij od regulacji linką Wymiana sprężyn na inne to moim zdaniem lekka desperacja. Takie akcje można odpalać od biedy w parku maszynowym, na zawodach, gdy nie mamy innego wyjścia. Nie ... w przypadku szlifowanej i dopieszczanej maszyny. Toż to Świętokractwo

mozambiko pisze:Sprężyny założyliśmy na próbę ponieważ moje sprzęgło było nie zadowalające

Co masz na myśli pisząc " nie zadowalające" ? Sprzęgło się ślizgało czy jak?

Nie ślizgało się tylko było strasznie twarde, trzeba było je mocno wciskać, hahaha naprawdę myślicie że regulacją można wszytko naprawić :axe: ??

chciałeś mocny motor to musisz mocno wciskać sprzegło, jeśli nic ci nie obciera w lince i klamce i nadal chodzi cieżko to tak ma być, w mojej cfr450 też chodzi ciężko, ale czuć że to poprostu twardsze sprężyny niż w 250.

Kolego chyba się mylisz bo sprzęgło powinno się leciutko dwoma palcami wciskać

Mam w moim sx 200 sprzęgło hydrauliczne i w porównaniu do sx 125 czuć że ciężej chodzi, więc tak samo będzie to w sprzęgłach mechanicznych.