Forum MotoX.com.pl

Witam mam problem z moim kawasaki kxf450 z 2008r. a mianowicie chodzi o to że kupiłem ja w Holandi była tam jeszcze przez tydzień odpaliłem je praktycznie codziennie bez najmniejszego problemu w zwykłych butach dzień przed transportem do Polski postanowiłem jeszcze zrobić rundke w koło bloku ale nie zdążyła się porządnie zagrzac( ze względu na sąsiadów nie chciałem tak halasowac) i ruszyłem przejechałem może 50 metrów i przy zawracaniu zgasła ponownie próbowałem kopać żeby odpalić ale nawet nie zagadala więc dałem spokój z tym (wydaje mi się że była jeszcze większą kompresja ale nie jestem pewien )następnego dnia przyjechał kurier po crossa żeby zawieźć do Polski więc motorek stał tydzień bez opalania i czekał na mnie Smile
Gdy przyjechałem to na pewniaka już się odpowiednio ubranek buty itp ale po pół godziny już nie miałem sił i zwątpilem Confused Bo Motor nawet nie pierdnalnie nie mam pojęcia co się stalo bo jestem zielony w tym temacie więc zadzwoniłem do kumpla który ma yamaszke 450 i jest napewno bardziej ogarnięty lecz podobnie jak w moim przypadku kopanie nic nie dało więc sprawdziliśmy świece iskra była więc namawiamy do cylindra troszkę benzyny i też zero odzewu świecą mokra iskra jest ciśnienie na tłoku sprawdzone nie mam pojęcia co mogło się tam stać więc proszę was o pomoc może ktoś z was miał podobny przypadek? Dodam jeszcze że motorek bardzo zadbany uszczelki wyglądają na nowe olej jasniutki opony nowki a poprzedni właściciel mówił że na rozrządzie przejechane jest 10 mth Pozdrawiami jeszcze raz proszę pomóżcie

a może przytkało coś w gaźniku i wydaje ci sie że paliwo dochodzi świeca mokra a nie pali ? a jaki filtr powietrza? ja obstawiam że coś jest przytkane albo zalało ją i tak jest . Skoro iskra jest , kompresja to albo gaźnik albo coś z zaworami ale żeby tak nagle nawaliło coś ? hmm ja raz tak miałem i powodem była woda w paliwie ( kilka kropel ) Holender mógł myć dokładnie myjką moto jakaś woda wpadła do baku czy gaźnika i siadła w gaźniku. Zalej świeżego paliwa a stare paliwo zlej z gaźnika dolnym spustem sądze że tu jest problem Pochwal sie jak to było to

No w sumie masz rację może to być powód tego bo widziałem że właściciel bardzodbal o ten Motor był tak wypicowany nawet plikiem przewody popisał napewno to sprawdzę chociaż jak wytrzyknalem strzykawka paliwa już świeżego to powinien chociaż zagadać przez moment a tu nic ale gaźnik przeczyszcze napewno dzięki za info . Właśnie to też mnie zdziwiło że tak nagle tym bardziej że to nie jakiś chinczyk a motorek palił wcześniej od kopa jak był zimny. Jak znajdę usterkę to napewno napisze co i jak bo to jest nie codzienny przypadek.

Na początek zmień świece,no chyba,że strzeliła focha

Moim skromnym zdaniem, wystarczy założyć nową świecę i motocykl będzie palił.
( moderator chyba śpi )

Panowie ale ja już przeglądałem świece od kolegi który ma yfz450 i najlepsze jest to że iskra była bardziej widoczna w kawie jednak yamaszka paliła od kopa na tej świecy a kawasaki nawet nie zagadala...

tomasz12 pisze:( moderator chyba śpi )

Czasem wystarczy tylko kliknąć 'zgłoś post' - ew. podać swoje uzasadnienie.

Wracając do tematu problem mam rozwiązany okazało się że rozrząd przeskoczyl
przeskoczyl...(nie wiem jakim cudem)

pozdrawiam

Cudów nie ma, albo wyjechany łańcuszek, prowadnice lub koła zębate, albo uszkodzony napinacz. Nie jeździj, tylko sprawdź to wszystko po kolei, bo jeśli przeskoczy więcej, to z silnika nie wiele zostanie.