Forum MotoX.com.pl

Od jakiegoś czasu mam problemy z odpalaniem na zimnym. Na ciepłym odpala bez problemu. Najprawdopodobniej ssanie jest uszkodzone, gdyż nie działa jego regulacja.
Po wyczyszczeniu gaźnika odpala na strzała. Na następny dzień problem wraca.
Tak wygląda wyłączone ssanie (nie da się wcisnąć do końca)
http://zapodaj.net/8d10716eedcc2.jpg.html

Czy jest jakaś możliwość naprawy czy muszę nowy gaźnik kupować? Wiem, że samego ssania raczej nie dostane.

A jak już zapalisz to wyciągając/wciskając ssanie zmienia się praca silnika ?

Jak dobrze kojarzę to w tym modelu wolne obroty reguluje się właśnie wykręcaniem bądź wkręcaniem ssania więc pozycja na zdjęciu jest poprawna.

Tak, kręcąc ssaniem regulujesz obroty. Im mocniej wykręcone tym skok jest mniejszy i nie wraca do końca- to normalny objaw. Ściągnij komorę pływakową. w tylnej części jest rurka. Jest ona wciśnięta, po wyciągnięciu jej jest druga rurka z otworkami, może otworki ma pozapychane.

Okazało się, że ssanie jest połamane.

Co połamane? Jeśli chodzi o tłoczek z regulacja to jest do kupienia

Wygląda to tak:
http://zapodaj.net/7b6e9a1a56f9b.jpg.html

http://zapodaj.net/f29b799f6dbf4.jpg.html

http://zapodaj.net/fccf22e3259aa.jpg.html

Właśnie to jest w sprzedaży. Używki na eBay widziałem.

W jakiej cenie?