Forum MotoX.com.pl

Witam.

Posiadam crossa YZ 85 z 2005 roku mam w nim zepsuty wał oraz cylinder i naprawa w sensie wymiana cylindra, wału na nowy i to wszystko kosztuje około 2500 zł do tego doliczyłem tłok, uszczelki nowe i parę innych rzeczy i teraz pytanie czy nie lepiej wstawić tuleje do cylindra i naprawić wał i znalazłem na allegro ofertę odnośnie tej naprawy wału i tulei (naprawa wału: http://allegro.pl/mm-regeneracja-przekl ... 96310.html) (tulejowanie: http://allegro.pl/tulejowanie-cylindra- ... 73863.html) Chciałbym się dowiedzieć jakie są tego minusy bo za tą tuleje i naprawienie wału zapłaciłbym około 1200 zł razem z dodatkami, więc róźnica 2500 zł, a 1200 zł jest duża.. Jak coś źle rozumuje lub napisałem to przepraszam, ale dopiero zaczynam....

Było sto razy na forum o tulejach ich wadach, zaletach ryzyku i kosztach.

Tuleja czy nicasil zdania są podzielone, ale wał regenerujesz bez problemu. Regeneracje nikasilu za 1000 zrobisz plus korba koło 400 z przełożeniem, tłok 250 i masz za 1700-1800.
Aha jeszcze łożyska wału i uszczelniacze zrób, masz link za 100zl
Link do cylindra z nowym nicasilem plus głowica tuningowa za 1100 to jak sprzedasz głowicę to prawie połowa nicasilu w kieszeni.
http://allegro.pl/cylinder-yamaha-yz-85 ... 29005.html
http://allegro.pl/cylinder-yz-85-po-nic ... 06664.html
http://allegro.pl/yamaha-yz-85-80-lozys ... 87812.html

Nie oddawaj ani korbowodu ani cylindra do uzytkownika Martin_Rk!! gówno a nie warsztat, mi tak wstawili tuleje, ze sam po pijaku bym ją lepiej zrobił. Oni maja albo mieli warsztat w bielsko-białej, lepiej oddaj to komus znajomemu z forum lub do Motor-tech katowice.