Forum MotoX.com.pl

Witam!

Byłem ostatnio polatać z kumplem i nagle przy redukcji wpadł mi luz i tak już zostało. Gdy poruszam biegaczką czy to do góry, czy do dołu nie dzieje się totalnie nic. Rozebrałem wszystko i moja diagnoza była taka, że jakimś cudem przestawił się programator, bo gdy ustawiłem go poprawnie wszystkie biegi na sucho wchodziły bez problemu. A więc złożyłem wszystko do kupy, odpaliłem, zdążyłem wbić jedynkę i znów to samo, tyle, że zostało na jedynce a nie na luzie. Może przypuszczacie co może być przyczyną? co może tak blokować?

Nie ma takiej możliwosci aby wałek programatora przestawil sie!.
U ciebie podejrzewam że poluzowala sie sruba*8* trzymajaca zebatke walka pamieci . Zebatka odsunela sie i wypadl kolek ustalajacy , ktory odpowiada za obracaniesie walka pamieci. Na fiszce yamahy nie widac tego kolka tylko miejsce jego osadzenia dlatego podaję inną fiszkę gdzie to widać . To nic że jest to inna marka ale zasada ta sama. Element 610 to kolek ustalający , 13145 to zębatka a 92153 to sruba http://www.ronniesmailorder.com/fiche_s ... &fveh=8796
Druga mozliwoscią jest wypadniecie zabieraków mechanizmu zmiany biegow(10,11,12) ze swoich miejsc pracy (to teoretycznie w praktyce mało mozliwe). Mozliwe też zę pękla ktoras ze spręzyn(3,6,11) . To wszystko trzeba rozebrac i sprawdzic zgodnie z fiszkami
ponizej masz linki do fiszek dla YZ125/04. http://www.ronniesmailorder.com/fiche_s ... veh=177648
PROGRAMATOR http://www.ronniesmailorder.com/fiche_s ... veh=177648
Trzeba zdjąc duzy dekiel od sprzęgla , zdjąc kosz sprzęgłowy i wtedy będziesz mial na wierzchu cały mechanizm zmiany biegów. poruszając dzwignią zmiany biegow w dol lub w gore bedziesz widzial czy zmieniacz przekreca zebatkę czy nie ?Jesli przekreca w prawo lub lewo . to wyjmij ostrożnie zmieniacz i sprawdz srubę a najlepiej wykrec ją nasadką i sprawdź ten kolek czy jest na swoim miejscu?. O postępach proszę meldować. Powodzenia :drinkers:

A może to mniejsza usterka, nużka zmiany biegów trzyma się dobrze na wieloklinie? Nie obraca się względem wałka, przy próbie zmiany nie wadzi o rame czy silnik?

no panowie, możecie zacząć się śmiać silnik rozpoławiany dwa razy, a okazało się co? jakiś czas temu mechanik dorobił mi osłonke na przednią zebatke, która chroniła by karter przed pęknięciem łańcucha w razie czego i to o nią wadziła biegaczka. Tyle złości, tyle godzin w garażu, a to taka pierdoła.. w każdym razie, dzięki wielkie