Forum MotoX.com.pl

Witam Panowie.Otóż wczoraj byłem pośmigać coś na torze wszystko było ok do puki po którymś okrążeniu zaczęło coś huczeć od strony silnika na start myślałem, że jakaś śruba się odkręciła ale to coś hałasuje tylko gdy się wciśnie sprzęgło. Dodam, że sprzęgło działa jak należy znajomy mechanik mówił mi że może to być łożysko gdzieś tam w sprzęgle.Jeśli to faktycznie jest łożysko to można jeszcze z 1-2 wyjazdy zaliczyć na tor czy jest to raczej do naprawy koniecznej?

Pozdrawiam

Bardzo mozliwe, ze skonczylo Ci sie lozysko oporowe, jednak cale sprzeglo, kosz itd. do ogledzin i analizy. Ja radze Ci zajac sie problemem nie zwlocznie, bo czesto bagatelizowanie podejrzanych odglosow z silnika prowadzi do jego awarii, lub przedwczesnego zuzycia.