Forum MotoX.com.pl

Witam. ostatnio zauważyłem wyciek płynu chłodzącego z pompy wodnej, pod spodem z takiej dziurki, na odkręconym gazie płyn leci ciurkiem... co może być tego przyczyną?

Ta "dziurka" to taki otwór technologiczny mający na celu odprowadzenie płynu chłodzącego na zewnątrz silnika w przypadku uszkodzenia lub zużycia uszczelniacza na pompie wody. Konkretnie chodzi o to że jak pójdzie Ci zimmer to żeby płyn wylewał się a nie mieszał się z olejem w skrzyni biegów. Wymień uszczelniacz i będzie ok

tak już wiem, że muszę wymienić simering... ale żeby wyciągnąć wirnik muszę chyba zdjąć całkowicie karter od strony sprzęgła prawda? rozkręciłem już pokrywę pompy wodnej i tam mam wirnik i mogę go chyba odkręcić kluczem nasadowym 10mm, ale gdzieś czytałem, że z zewnątrz nie da się go wyciągnąć, ponieważ od wewnątrz sa blokady i trzeba zdjąć całą pokrywę żeby zdjąć wirnik... jak to w końcu jest ? i jeszcze jedno... gdzie kupie te simeringi ?

Wydaje mi się, że aby rozebrać pompę wody trzeba zrzucić tę boczną pokrywę. Od środka jest plastikowa zębatka zabezpieczona Zegerem i wtedy pompę ładnie wyciągasz od zewnątrz (tak jest w YZ). Jeżeli wymieniasz już uszczelniacz, to zmień również łożysko. Takie części dostaniesz w hurtowniach z uszczelniaczami oraz łożyskami. Simmering będzie kosztował max 5zł, zaś łożysko ze 20zł.

ok. rozebrałem wszystko i do wymiany mam 2 simeringi, łożysko oraz cały wałek z zębatką, ponieważ są już wybite rowki... gdzie ja dostanę taki wałek?

Taki wałek dostaniesz raczej tylko u autoryzowanego dealera marki moto które posiadasz. Pamiętam kiedyś kupowałem do suzuki kosztował ok 60 zł z tym że zazwyczaj nowe uszczelniacze dają rade i problem znika.

Ps: Na przyszłość pisz jaki to motor

Pojedź do dealera i dowiedz się ile kosztuje cała pompa wody. Pewnie kwestia 300zł, na tym się nie oszczędza. W kicie jest wszystko co Ci potrzeba.

Dzwoniłem do serwisu i ten wałek z zębatką kosztuje 249zł, zaś simeringi 35zł a łożysko 40zł ;/... a chcę jeszcze inne łożyska powymieniać, czy mogę kupić łożysko innej firmy niż było? na wałku miałem NTN 12x24x6, mogę kupić innej firmy o tych samych wymiarach czy to musi być ta sama? nie chcę kupować z serwisu bo ceny mają z kosmosu ;/

ja osobiscie wymieniałem łozysko na pompie wody w crf 250, i łozysko na wałku wywazajacym. kupiłem łozyska SFK w hurtowni i smiga do dzis. SFK to francuskie łozyska.

Rafał92 pisze:Dzwoniłem do serwisu i ten wałek z zębatką kosztuje 249zł, zaś simeringi 35zł a łożysko 40zł ;/... a chcę jeszcze inne łożyska powymieniać, czy mogę kupić łożysko innej firmy niż było? na wałku miałem NTN 12x24x6, mogę kupić innej firmy o tych samych wymiarach czy to musi być ta sama? nie chcę kupować z serwisu bo ceny mają z kosmosu ;/

to lozysko to 9601 . łozyska te np. w hurtowni albeco kosztują od 5zł do 25. simering w serwisie ten dyży od wody rzeczywiscie 30-35zł i kup taki bo masz rowki na wałku jak pisałes ale mozesz dostać w hurtowni podobny dwuwargowy za 5zł.
Tam w karterze musi być jeszcze jedno lozysko i tamte tez trzeba wymienić

Witam,
Mam ten sam problem z YZ 250 tylko łożysko wymieniłem 2 simeringi wymieniłme i wałek był regnerowany bo w servisie nowy kosztuje 350zł tyle mi powiedzieli. I mam takie pytanko jak powinien być włożony simering ten uszczelniający pompe wody za wirnikiem bo może poprzedni właściciel źle włożył i ja tak samo źle założyłem? Włożony mam płasą stroną do zewnątrz a niektórzy mi mówią że powinien być włozony odrwotnie tzn tym wpustem gzie widać spręzynkę wewnątz niego powinien być do wewnątrz?

Kolego, ja miałem to samo i po wymianie wałka i zimmeringów znowu po minucie to samo. Okazało się że padła uszczelka pod głowicą. Także miej to na uwadze, bo można się rozczarować. Powodzenia!